Pare dni temu mówiąc wprost mojemu chłopakowi, ze brakuje mi bliskości...
...nie spodziewałam się, ze przestanie się do mnie od poniedziałku odzywać XD
Wrzucilabym obrazek: co za p------a akcja, ale nie chce mi się szukać.
Uprzedzam pytania: to dlaczego Ty do niego się nie odezwiesz? Bo to ja do tej pory inicjowałam kontakt i spotkania od ostatnich dwóch- trzech tygodni. Coraz czesciej zaczęłam odczuwać, ze nie ma potrzeby do mnie pisac, czy dzwonić..(nie mówię tu o pisaniu ze sobą 24/7, ale chociażby z troski: dzień dobry miłego dnia albo telefon na koniec dnia jak Ci minal dzień) i nawet się spotykać.
Jutro ma obronę. Miał dać znać od niedzieli jak się dowie, o której godzinie. Oczywiście nie poczuł się w obowiązku poinformowania mnie o tym do dzisiaj, ale jako, ze zycze mu naprawdę dobrze, to wyślę rano wiadomość, ze trzymam kciuki i powodzenia. Co dalej? Nie wiem, bo to w ch..dziwne wszystko Mireczki.
@zielony_or: dlatego powiedziałam raz, zwyczajnie ze brakuje mi bliskości, powiedziałam czemu i sam dodał, ze Dziekuje ze mu o tym powiedziałam a nie robilam na zasadzie domyśl się.
Eh przegapiłem info, że znowu była podwyżka minimalnej. I znowu zarabiam tylko 500zł więcej od sprzątaczki. 10 lat nabijania doświadczenia, 10 lat pracy jako grafik z czego 6 lat wypruwania sobie żył w agencji reklamowej i wszystko c---a warte.
...nie spodziewałam się, ze przestanie się do mnie od poniedziałku odzywać XD
Wrzucilabym obrazek: co za p------a akcja, ale nie chce mi się szukać.
Uprzedzam pytania: to dlaczego Ty do niego się nie odezwiesz? Bo to ja do tej pory inicjowałam kontakt i spotkania od ostatnich dwóch- trzech tygodni. Coraz czesciej zaczęłam odczuwać, ze nie ma potrzeby do mnie pisac, czy dzwonić..(nie mówię tu o pisaniu ze sobą 24/7, ale chociażby z troski: dzień dobry miłego dnia albo telefon na koniec dnia jak Ci minal dzień) i nawet się spotykać.
Jutro ma obronę. Miał dać znać od niedzieli jak się dowie, o której godzinie. Oczywiście nie poczuł się w obowiązku poinformowania mnie o tym do dzisiaj, ale jako, ze zycze mu naprawdę dobrze, to wyślę rano wiadomość, ze trzymam kciuki i powodzenia. Co dalej? Nie wiem, bo to w ch..dziwne wszystko Mireczki.
Pijcie ze mną kompot na otarcie łez przez śmiech.
#zwiazki #zalesie
Komentarz usunięty przez autora