Wpis z mikrobloga

Moje miasto takie piękne... jak w chlewie obsrany gównem!
To prawda, że nasze państwo jest teoretyczne. Syf, Sodoma i Gomora w miejscu gdzie jest wyjazd służb: Policji oraz Straży pożarnej. Straż miejska również często tu się kręci, ale nikogo nie interesuje, że na rogu ulicy jest burdel! Śmieciarze omijają to miejsce, albo opróżniają tylko kontenery!
Od jutra pod tagiem #100dniczystegomiastagdansk będę wrzucał obraz rozpaczy!
#polska #gdansk #zalesie #chlewobsranygownem
LubieChrupac - Moje miasto takie piękne... jak w chlewie obsrany gównem!
To prawda, ż...

źródło: comment_Ieltj8WVsCIs0auIRzkpBNZcENN6EcTA.jpg

Pobierz
  • 11
@Hybris: I zgłoszę, ale dlaczego u nas musi zawsze obywatel interweniować? Dlaczego policja, która ma obok komisariat nie potrafi zainterweniować? Okej, nie ich zakres obowiązków posprzątać, ale sami zgłaszają to do odpowiedniej komórki służb komunalnych. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze, jeśli każdy będzie zamykał oczy i nie widział problemu, dopóki mu kasa spływa na konto...
@LubieChrupac: Może zgłosili i trzeba poczekać na interwencje służb porządkowych? Od dzisiaj jest taki syf?
Wiesz ja do tego tak nie podchodzę. Owszem wkurza mnie to, dlatego sam zgłaszam głównie na swojej dzielnicy, tu gdzie mieszkam. Widzisz powoli się to zacznie zmieniać. Ty zgłosisz, Ja zgłoszę i bajzel będzie posprzątany, będzie czyściutko. Głowa do góry :)
@Hybris: Niestety syf jest tu cyklicznie od dłuższego czasu. Jestem skłonny powiedzieć, że sprzątają co miesiąc. Widocznie ktoś inny zgłasza, a ktoś inny co chwile robi brud. Jeśli problem się powtarza to zasadą jest wyeliminować przyczynę. Wychowania ludzi nie zmienisz, ale wiata na klucz, zabudowa może być rozwiązaniem. Chociaż umiejscowienie tego śmieciowiska nie jest najlepsze.
Przekonamy się jak szybko syf zniknie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zlotuwa dilerów znam, a gdzie tu są prostytutki? Miałbym blisko ;p
@LubieChrupac problem tu jest taki, że nie ma gdzie postawić takiej wiaty. Kiedyś normalnie śmietniki były na podwórkach, ale śmieciarze nagle któregoś dnia stwierdzili że nie będą się przeciskać przez bramy. Mieszkańcy dzierżawią tymczasowo kawałek placu na śmietniki, ale nie mogą nic wybudować. Póki się nie dogadają będzie to tak wyglądać, bo bezdomni buszują w śmieciach i robią burdel