Wpis z mikrobloga

Ludzie są zabawni.
Mam taką koleżankę. Typ depresyjny, samobójczy, toksyczny. Zawsze miała jakieś korby w bani i niszczyła ludziom życie. Rozpieszczona i z dobrego domu. Łatwo można było ją podpuścić do robienia głupot. Lubiła się ruchać, zdradzać, imprezować. Później poszła w sport i bycie fit, nawet z jakimiś małymi sukcesami. Później znowu w dragi, imprezy i ruchanie z randomowymi kolesiami po imprezach. Nie dalej jak 2 lata temu nawet proponowała mi wspólne wciąganie koksu i bzykanie w ramach uczczenia wieloletniego koleżeństwa. Dystansowałem laskę, bo to chodząca toksyna, aż w końcu kontakt zanikł. Teraz tak sobie patrzę na jej insta i fb i widze, że poszła mocno w kościół i odnowę duchową. Od dobrych 6 miesięcy postuje jakieś cytaty z biblii i święte obrazki xD
Ludzie są zabawni.

#logikarozowychpaskow #rozowepaski #bekazpodludzi #bekazkatoli
  • 54
@Ekspert_z_NASA: A ja uważam, że to pozytywne. Miałam w szkole taką Roksankę, która miała ojca alkoholika i też odpieprzała różne dziwne rzeczy. Nawet się jej bałam w podstawówce, bo była agresywna. Teraz pracuje jako fryzjerka, na FB wstawia cytaty z Biblii i jeździ jako animatorka na wycieczki z dziećmi. Ludzie jej piszą na fanpage'u salonu, że jest bardzo miła i ciepła. Ludzie się zmieniają czasami.
@Ekspert_z_NASA: Napisałam, że w podstawówce się jej bałam. A odpieprzała różne rzeczy od podstawówki do studiów, z których zresztą wyleciała z hukiem. Teraz widzę, że trzyma się z taką laską, która zawsze miała opinię "świntej" i była mocno związana z Kościołem. Na moje oko ta Roksana się zmieniła i ja jej wierzę, że stała się dobrą osobą.