Wpis z mikrobloga

@Dzyszla: brawo, jak dowodzą badania, dokładnie to teraz będzie miało miejsce. Ludzie, którzy w takiej alei zawijali się na drzewach bo jechali 100 zamiast 70km/h, teraz, widząc "bezpieczną drogę", jeszcze mocniej wcisną pedał gazu, pojadą 130km/h i będą zabijać siebie i innych z podobną skutecznością.
Nihil novi sub sole.
Tylko drzew szkoda.

@ad1k: dokładnie. Sam, choć jeżdżę ostrożnie, to na takich drogach jeszcze zwalniam "na wszelki wypadek". Nie
  • Odpowiedz
@Pooodi: a jak ci pęknie opona jak będziesz walić 100-120km/h, zahaczysz o pole, dachujesz i się zabijesz, bo jechałeś szybciej, bo drzew nie było, to co się zmieni?
Jedyna zmiana jest taka, że w scenariuszu optymistycznym, czyli bezwypadkowym pokonasz taką drogę parę sekund szybciej.
  • Odpowiedz
@Pantokrator: Generalnie, im szersza droga i więcej przestrzeni, tym jadą szybciej. Dlatego często zawężano drogi (np. była już DK-8, gdzie pozbyli się utwardzonych poboczy). A i psychologicznie im dalej obiekty, tym mniej czuje się prędkość.
  • Odpowiedz
@Pantokrator: człowieku, jak mi pójdzie opona jadąc 50 km/h w takiej zalesionej drodze, to kończę na drzewie i kończę żywot. Skąd ty z d--y wziąłeś sobie teraz 100-120?

Daj te badania na które się powołujesz
  • Odpowiedz
@runnerrunner: Z jednej strony szkoda, bo ładnie wygląda, ale z drugiej bezpieczniej. Można mówić, że wpadnięcie w zaorane pole nie wróży niczego dobrego, ale nawet jak między drzewami każdy czuje respekt to i tak trafi się jakiś debil, które wepcha się na trzeciego i ucierpi jak zwykle ktoś niewinny. Z resztą są przypadki gdy cymbał wyjechał z polnej drogi i kierowca jadący przepisowo asfaltem zginął na miejscu, bo wydupczył w
  • Odpowiedz
@Pooodi: bo jak drzew bystrzaku nie będzie, to pojedziesz sporo szybciej i jak ci pójdzie opona, to wylatujesz do rowu/na zaorane pole i kończysz żywot nawet bardziej malowniczo, w ogóle to zakładam, że pękająca przy 50km/h opona nie da ci ŻADNEGO czasu na reakcję, bo to taka ogromna prędkość :D

W ogóle, jaka jest szansa na pęknięcie opony przy 50km/h, a jaka przy 110km/h, a tyle ludzie walą takimi drogami
  • Odpowiedz
@Pantokrator: na jakiej zasadzie uważasz, że będzie się szybciej jechało? Masz te badania czy nie?

Szansa na pęknięcie jest zawsze taka sama, bez względu na prędkosć, bo to nie przez prędkość opona pęka.

@kris666123: Co za absurdalne porównanie, nawet tego nie skomentuje
  • Odpowiedz
@Pooodi:

Szansa na pęknięcie jest zawsze taka sama, bez względu na prędkosć, bo to nie przez prędkość opona pęka.


Czyli opona twoim zdaniem w nieruchomym samochodzie ma taką samą szansę na pęknięcie, jak przy 180km/h? Te same temperatury, obciążenia, ciśnienie... Mnie to przekonuje.
  • Odpowiedz
@runnerrunner: @ad1k: @ppiasq: czekam na badania jak to bardzo wycinka drzew powoduje poprawę bezpieczeństwa i mniej wypadków na danym odcinku.
Mamy podobną ilość drzew przy drogach powiatowych i gminnych jak Niemcy, a jakoś tam ilość wypadków jest zdecydowanie mniejsza. Może to jednak nie wina drzew, tylko:
- z-----------a
- jazdy złomem, który nie powinien przejść przeglądu
- alkoholu
- braku wyobraźni, brawury i polskiej szkoły jazdy
  • Odpowiedz
Polska jest ogólnie b. brzydkim krajem. Te aleje z drzewami trochę ratowały sytuację, ale j---ć estetytkę, ważne, by ludziom drzewo nie wyskoczyło na jezdnię, albo by nie eksplodowała opona przy 50km/h, co jest przypadkiem częstym jak diabli.
  • Odpowiedz