Aktywne Wpisy
![StaryWedrowiec](https://wykop.pl/cdn/c3397992/StaryWedrowiec_IWCPVLe0vG,q60.jpg)
StaryWedrowiec +101
Ehhh... 44 lata na karku i nie jest źle: Niedziela, siódma rano - przeglądam neta, a w tle odpalony Battlefield 2042, na biurku piwko, na balkonie czeka blancik, zero dzieci, zero stałej partnerki, sypiam nawet po 12 godzin i ogólnie nikt mnie nie #!$%@? - żyć, nie umierać. ( ͡º ͜ʖ͡º)
#takaprawda #heheszki #humorobrazkowy #rodzice #rodzina #dzieci
#takaprawda #heheszki #humorobrazkowy #rodzice #rodzina #dzieci
![StaryWedrowiec - Ehhh... 44 lata na karku i nie jest źle: Niedziela, siódma rano - pr...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/ac339f58809dca2eb17cd7effac784f7202af75ec62386ba0a6af60f21ef9637,w150.jpg?author=StaryWedrowiec&auth=05b1a9621e8fb386e8c27c5377548e85)
![kantek007](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kantek007_8z6nsTx4G3,q60.jpg)
kantek007 +206
UWAGA TO NIE JEST ZWYKŁY KEBAB
![kantek007 - UWAGA TO NIE JEST ZWYKŁY KEBAB](https://wykop.pl/cdn/c3201142/08a3f03bbb2d7cef870fa0a8b3cae14a884293eb01d16a670fb0910f02c9c009,w150.png)
Ide na wesele do mojego kumpla i targają mną klasyczne rozterki. Zastanawiam sie ile mam wrzucic do koperty XD
Talerzyk wychodzi jakies 200 zeta, wiec teoretycznie dalbym 400-500 (gdyz ide z partnerką ). Natomiast dochodzi tutaj kwestia naszej relacji - w sensie mojej i kumpla XD - i innych rzeczy... t.j. kupowania z mojej kieszeni przez ostatnie dobrych kilka lat browarow, kebsow, browarow i browarow "za ktore ci potem oddam", ściepy na bilety/benzyne i o ile mnie pamiec nie myli nawet jakiegos drobnego pozyczania hajsu - tu 5zeta, tam dyszka, tam kolejna dyszka. Oczywiście zawsze sie upominalem o swoje, ale po kilku probach wyezgzekwowania "dlugu" xD zazwyczaj odpuszczalem bo stwierdzalem, ze nasza przyjazn (oczywiscie w zyciu nie nazwalbym naszej relacji przyjaznia, ale tak na potrzeby pisania postu ladnie pasuje XD ) jest wiecej warta niz te kilkadziesiat cebulionow. Chociaz po tylu latach nie zdziwilbym sie, jakby to bylo po przeliczeniu kilkaset cbln XD
Ja z kasa problemow nigdy nie mialem, teraz tez nie mam, bo mam w miare przyzwoita robote. Napewno jestem w lepszej sytuacji finansowej od niego. Kumpel wlasciwie tez pochodzi z dobrej rodziny, a kasy nie mial chyba tylko dlatego, ze byl leniwą #!$%@?ą XD Nie jestem tez jakims wielkim sknerą (no moze troche xd ) Chociaż nie ukrywam, ze pozyczanie hajsu, jego oddawanie, czy dotrzymywanie slowa zawsze uwazalem - i nadal uwazam - za punkt honoru.
Nie chodzi o to, ze nie moge sobie pozwolic na to, zeby wrzucic do koperty tyle ile chce. Bo moglbym mu wrzucic nawet tysiaka. Sek w tym, ze nie chce XD Nie ukrywam, ze zawsze #!$%@? mnie u niego to nieoddawanie hajsu, a momentami czulem sie nawet lekko wykorzystywany XD Nie chce byc #!$%@? (takim jak on xd ) i dawac mu pustej koperty. Chociaz teoretycznie uwazam, ze mam do tego pelne prawo XD Chce mu cos tam wrzucic, ale nie tyle ile bym dal normalnie - bo wydaje mi sie ze stracilbym czesc szacunku do samego siebie. Czy jak wrzuce mu tam 300zeta to bede niedobrym kolegą? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Co o tym myslicie?
#wesele #slub #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #kiciochpyta