Z takich ciekawostek, to zadzwoniłem raz do jednej niemieckiej firmy z pytaniem czy przyjmą mnie na staż i kiedy się przedstawiłem po angielsku i powiedziałem czego chcę gość, który odebrał zaczął zarzekać się, że przecież przedwczoraj gadałem co innego, w sensie że nie chcę tej pracy. Po czym łamanym polskim przeczytał mi maila "ode mnie", że rezygnuję, bo coś tam coś tam.
Okazało się, że parę dni wcześniej do tej samej firmy
Okazało się, że parę dni wcześniej do tej samej firmy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.