Wpis z mikrobloga

@drugsorbrain: też tak miałem, ale zdecydowanie częściej jak jadę to sobie myślę że wystarczy jeden ruch kierownicą i tylu ludzi bym skosił ( ͡ ͜ʖ ͡) ale więzienie mnie odstrasza od tego pomysłu
  • Odpowiedz
@k8lin:

L’appel du vide

Stoisz sobie na najwyższym balkonie biurowca i podziwiasz widoki. Nagle, przez ułamek sekundy, w twojej głowie miga myśl – A gdyby tak skoczyć? Zrobić malutki kroczek i zlecieć na spotkanie z płytą chodnikową? Spokojnie – pojawienie się takich rozkmin wcale nie oznacza, że powinieneś gnać do psychiatry.
To całkiem normalne uczucie, którego definicją zajęli się Francuzi. Dlatego brzmi jak nazwa jakiegoś szamponu, czy innego badziewia -
  • Odpowiedz
@drugsorbrain a ile razy ja tak mam. Często jak ja jestem kierowca a i również na prawym fotelu. Co jeśli znokautowal bym kierowcę? Lub kierownicę skręcił pod nadjezdzajaca ciężarówkę z naczepa... Ale skoro to normalne to się cieszę ( )
  • Odpowiedz