Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki nie wierzcie w tego mema postowanego od pewnego czasu przez innych wykopków, który mówi że byle jaki papierek z wyższej uczelni + angielski B2 + Excel dają pracę w #korpo. Bullshit. Może nie jest jeszcze tak tragicznie jak w sytuacji programistów juniorów, ale jest ciężko. Nikt was nie zechce jeżeli nie macie innego doświadczenia biurowego w CV. Ktoś na anonimowych ostatnio radził jakiemuś przegrywowi, żeby poszedł do Maka albo na produkcję, zdobywał doświadczenie i później starał się o etat w korpo. Zesrałem się czytając to XDDDDDDDD. Przecież laska z haeru także zesra się ze śmiechu czytając takie CV z samymi fizycznymi pracami. Jak nie macie (gówno)pracy biurowej w CV to nawet nie myślcie o korpo. Problem wasz jest w tym, że do takich gównoprac wymagają statusu studenta, więc jeżeli już jesteście po studiach to pozamiatane. Ratowałoby was jedynie nauczenie się jakiegoś węgierskiego albo innego trudnego języka, ale wiadomo przecież jak "łatwo" nauczyć się czegoś co nas nie interesuje...
#oswiadczenie #praca #pracbaza #korposwiat #mowiejakjest

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 17
@AnonimoweMirkoWyznania: korpo zatrudniajace kilkaset tysiecy osob na calym swiecie (w to wchodza raczej tez pracownicy fizyczni). Robia miedzy innymi czesci do wiatrakow, aut, statkow, windy etc. Ja pracuje jako analityk.

O kasie srednio chce tutaj pisac, ale no ogolnie prawie 2x tyle co w odziezowce na start, bez doswiadczenia.

Atmosfera i warunki pracy sa gicik. Nie uwazam, ze takie oferty leza na ziemi, ale jak sie odpowiednio dlugo szuka to da