Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od jakiegoś miesiąca pracuję jako junior. Razem ze mną przyjęto jeszcze dwie osoby (dwóch niebieskich, jedna różowa). Za każdym razem jak idę do kogoś po pomoc, o coś się zapytać, to dostaję odpowiedż "a w google szukałeś?", jak powiem, że tak, to odpowiedzą, że kiepsko i szukają przy mnie. Podobnie drugi niebieski. A jak idzie różowa? Od razu jej fotel ustawią obok, spytają się z czym ma problem, mówią, żeby się nie przejmowała, bo to dopiero początku itd.
Panowie, śmiejecie się z feministek, a sami dyskryminujecie ze względu na płeć.
#niebieskiepaski #rozowepaski #programowanie #dyskryminacjamezczyzn

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 64
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@warning_sign: u kumpla w budżetówce w dziale IT (opieka nad sprzętem, zarabianie kabli etc) zatrudnili młodą dziewczynę. Ponoć nic nie umie i trzeba za nią wszystko robić. Swoje miejsce pracy ma w biurze naczelnika czy tam kierownika działu a reszta pracowników w innym pokoju ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
UprzejmaŁania: Jako różowy pracujący w IT powiem, że takie sytuacje są na dłuższą metę w---------e, bo pomagają ci głównie dlatego, że chcą u ciebie zapunktować i potem może się umówić i zaruchać. Nawet trafiło mi się kilku takich orbiterów, zawsze mili i pomocni, a jak w jakiejś luźnej rozmowie wspomniałam coś o chłopaku, to pomoc od razu się skończyła ¯\(ツ)_/¯

Zaakceptował: Eugeniusz
Zua}

  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Moja rada to nie patrz co robią inni i zajmij się swoimi sprawami. Prędzej czy później wyjdzie, że koleżanka bez wysługiwania się nie potrafi nic jeśli faktycznie tak jest. W pewnym momencie im się znudzi. A zespół jak zespół, być może przychodzisz z pierdołami to nie dziwne, że nie mają cierpliwości - raczej pokaż im że jesteś w stanie dać samemu radę to przestaną być doj**liwi.
  • Odpowiedz
Prędzej czy później wyjdzie, że koleżanka bez wysługiwania się nie potrafi nic jeśli faktycznie tak jest


@100dolny: dokładnie wyjdzie że ma chłopaka i się s---------y ogarną
Ja nawet specjalnie nie pomagam kobietom bo to zwierzęta
  • Odpowiedz
Skoro wszyscy faceci zachowują się jak pacany to w imię porządku społecznego kogoś trzeba zdyskryminować, trudno. A ponieważ to jednak meżczyźni zajmują się sprawami tego świata to padło na kobiety.


@Daleki_Jones: programowanie serious business XD
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: facetów w IT jest od z-------a, a kobiety rozluźniają mimo wszystko atmosferę która ocieka testosteronem więc jak się znajdzie taka perełka która cokolwiek potrafi to się ją próbuje uciągnąć. Wiem że to c-----o brzmi, sam tego nie rozumiałem. Ale w firmie gdzie 90% osób to faceci z jednej strony fajnie (bo nikt za plecami nie sieje fermentu, bo nie ma spermiarstwa, bo jest normalnie) ale z drugiej strony nie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania to się dzieje niezależnie od płci. Jeśli w zespole pojawi sie ktoś z przeciwnej to zawsze reszta się tak zachowuje. Mam koleżankę która zawsze wykorzystywała męskie stuleje. Poszła w zarządzanie IT, jak czegoś nie wiedziała czy nie potrafiła to wystarczyło że zatrzepotała rzęsami i zaraz ktoś zrobił coś za nią.
Z drugiej strony miałem okazję pracować z samymi kobietami. Knucie spisków, wbijanie sobie noży w plecy, mobbing, masakra jakiej nie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: skoro szukają przy Tobie i pewnie znajdują, to znaczy że słabo szukasz jednak ¯\_(ツ)_/¯

Częściej spotykam sie z innym zjawiskiem wśród juniorów - nie wie jak to zrobić / nie wie dlaczego nie działa, siedzi tak już drugi dzień ale się nie zapyta, bo wstyd ;). Najczęściej jest to problem, który ktoś starszy stażem rozwiązałby w 20 minut...
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak szukają przy Tobie i znajdują, to naprawdę naucz się szukać w Google.

Poza tym z mojego doświadczenia zawodowego wynika, że kobiety w IT mają bardziej p--------e, bo częściej trafiają się przegrywy, które je bezpodstawnie wyśmiewają i wytykają każdy błąd na zasadzie "po co kobieta w ogóle się pcha do programowania/zarządzania", niż beta orbiterzy. Jak laska jest brzydka to już w ogóle ma p--------e po całości.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: to jeszcze pół biedy, przynajmniej się czegoś nauczysz,a jak odpowiednio potrujesz dupe to ci i tak pomogą. Mnie bardziej w-----a jak u nas admin się miga od roboty i np chciałem se zainstowac linuxa, ale u mnie na firmowym nie działa na lin drugi monitor. I idziesz do it i całe p---------e jego i innych seniorów. Jak nie umiesz to zostań na windzie, dev i engineer powinien to umieć
  • Odpowiedz
@WilczurZnahor: Jak wszyscy Ci to mówią to się nad tym zastanów. Praca programisty/inżyniera wymaga konfigurowania masy rzeczy na komputerze i nikt nie będzie tego za Ciebie robił. Jedyną osobą migającą się od roboty jesteś Ty sam ;)
  • Odpowiedz