Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lacuna: dzisiaj coś nie poszła mi organizacja. Wszystko sypie się m. in. przez brak możliwości wołania przez listy. Co powiesz na zasadę, że jak ktoś inny pisze post do wszystkich to woła tylko Ciebie, a Ty korzystasz z listy? Byłoby to też swoistą autoryzacją postów. No i nikt by może nie pisał przed zawołaniem bo by nie wiadomo było czy post jest w grze.

I wreszcie czy masz jakieś rady
  • Odpowiedz
@TynkarzCzwartejSciany: Tylko że ja nie jestem teraz dostępna przez większość dnia.

Jeżeli potrzebujesz wygodnej listy do wołania to skorzystaj z tego pliku, plusujący podzieleni po 50.

Weź jednak również pod uwagę to, że część graczy pisała się na grę chcąc plusować sobie coś raz na parę dni. Wołanie wszystkich 2-3 razy dziennie to spore nadużycie ich zaufania. Sam udział w Wielkiej Radzie jest nieobowiązkowy i biorą w niej udział
  • Odpowiedz
Chcialem zapytać co teraz ze mną, wracam do wioski jak gdyby nigdy nic czy siedze w jakimś lochu albo cos? Bo nie wiem jak sie teraz zachowywać :>


@Stid plusujesz pierwszą akcję na Radzie, zwróć uwagę na jej treść
  • Odpowiedz
@lacuna: to rozumiem, chodiz mi bardzej o to w jaki sposob zwracac sie do innych. Bardzej "hej koledzy ale bylo fajnie" czy raczej " o nie jestem w lochu, czekam na kata, smutek"
  • Odpowiedz
@Stid: ogranicza Cię wyobraźnia, np
Gertruda, żona/matka/siostra Valura Łobuza
Nie mogę już słuchać jęków Valura, więc przyszłam tutaj. Koniecznie chciał przekazać, że...
Jeżeli jesteś w lochu, to mniej dialogów, a więcej oświadczeń, które mogły się dostać na Radę np. w wyniku plotek. Zobacz jak @RobertoCecon prowadził dialogi na Radach i misjach, gdy przez pół roku był zamknięty w klatce na dziedzińcu.
  • Odpowiedz
@lacuna: zdaje mu sie ze sie nie rozumiemy, ja to wszystko rozumiem. Chodzi mi wlasnie o moj status, xzy ja wrofcilem a oni nie wspomnieli o tym ze bylem po drugiej stronie. Czy wkopali mniw i jestem w lochu
  • Odpowiedz
@Stid: w opisie nic nie było o tym, że ktoś jest w lochu, czy nawet o szczegółach walki, czyli nikt o niczym więcej nie wie niż to, co powiedział MG. Zobacz, że teraz się toczy dyskusja, co tam się stało i poszczególne osoby zabierają głos. Ci co tam byli mówią swoje wersje, ci nieobecni starają się wyciągnąć jak najwięcej.

  • Odpowiedz
@Stid: Nikt nie wspomniał, że wrzucił Cię do lochu, więc można założyć, że Greguasvik zaniósł Cię do domu. Póki nikt się Tobą nie interesuje, siedź cicho ;)
  • Odpowiedz