Wpis z mikrobloga

Ja tylko chciałem powiedzieć, że bardzo szanuję @Stid oraz @netto za odwagę i fajną linię fabularną, aż mi się smutno zrobiło jak się dowiedziałem, że Sylvi zginęła. :(

  • Odpowiedz
@laufer: Sylvi nie wiedziała o inicjatywie Valura, ten drugi działał pod wpływem chwili (albo już wcześniej podzielał jej zdanie nt. ostatnich wydarzeń). Ostrzegałam ją, że nawet jeżeli będzie unikała zabijania innych za wszelką cenę, to gracze mogą ją zabić pod byle pretekstem. Tak się też stało.
  • Odpowiedz
@laufer: Ech, wszystko by mi się udało, gdyby nie te wścibskie dzieciaki i ten ich głupi wilk. Z perspektywy czasu nic bym nie zmieniła, bo nie chciałam nikomu kończyć rozgrywki - mogłam nakazać wystrzelać wszystkich z łuku z zaskoczenia.

Wyszedł z tego fajny eksperyment, gdzie racjonalizowanie zabójstwa rzekomą zdradą znalazło szersze poparcie. Albo jesteś z nami, albo przeciwko nam. Przynajmniej reszta wie, z kim mieszka w osadzie ( ͡°
  • Odpowiedz
@netto: szkoda, że tak się skończyło. Z drugiej strony przynajmniej TYM razem nie miałem z tym nic wspólnego :D

A co do racjonalizowania - jak wylosowałem swoją słabą postać, to lacuna mi napisała, że muszę być jak lis. Nie posłuchałem.

Moja druga postać kieruje się już innymi pryncypiami niż pierwsza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@lacuna: @Lisaros: @netto: Odrazu kiedy grupa zbierala sie do szukania Sylvi planowałem sabotoać misję żeby pomóc Valeri. Ale faktycznie racja. Bardzo fajnie to wyszlo ()
szacunek dla netto za odwagę
  • Odpowiedz
@netto: Sylvi zginęła w walce -> bilecik prosto do Valhalli -> wygranko -> oburzony Bjorn Vangsa, który doprowadzi do rewolucji xD
Jeszcze się okaże, że ta śmierć zmieni grę o 180 stopni.
  • Odpowiedz
Pytanie mam: czy pod koniec gry będzie utworzony duży wątek z rozwiązaniem wszystkich niedopowiedzeń/zagadek/tajemnic/zakulisowych akcji? Mam wrażenie że większość opowieści odbywa się gdzieś obok mnie, a na końcu chętnie bym się dowiedział wszystkiego co i jak.
  • Odpowiedz
@Akumulat: Nie mam nawet cienia pretensji, jeżeli wszystko jest roleplayem :) Ale jeżeli naprawdę uważasz, że moja postać była w tamtej sytuacji agresorem, gdzie o zasadzce dowiedzieliście się post factum to zostawię ten screen. Chociaż Ty to tam mały pikuś, @Ceramiczny_Piecu to jest hit - najpierw zmienia decyzję z ostrożnym atakowaniem na zabójstwo, a potem w kwartalnym wpisie "nie chcieliśmy jej zabić" - top keks. Again, no hard feelings
n.....o - @Akumulat: Nie mam nawet cienia pretensji, jeżeli wszystko jest roleplayem ...

źródło: comment_GY4iEmxaF61QITSwlKVku7Lq7eSonmp4.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@netto: Gdyby nie było Ulfara to na 99% tak. A tak to śledziłaś przebieg turnieju - walki uberwikingów są zwykle rozstrzygane o włos, a on był znacznie mniej zmęczony od pozostałych. Kropka w temacie, zaryzykowałaś, nie wyszło, smacznego w Walhalli :>
  • Odpowiedz
@netto: znaczy wiesz osobiście nic do ciebie nie mam ale tak sobie czytałem te wasze dialogi i że tam jakieś mikstury XD to szczerze bałem się że jak wezmę tą opcję z walka na pół gwizdka to mnie szybciej rozwalisz w potyczce a ostatnio i tak zaszybko wykitowałem to po co ryzykować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ceramiczny_Piecu: @netto:
Przyznaję, że jako gracz wydygałem i nie dawałem -5, bo bałem się, że nas poskładasz w pojedynkę xd
No i jakbym się dowiedział wcześniej prawdy, to może by się to inaczej skończyło, bo ja w głowie miałem 20 spisków na minutę xd
( żaden nietrafiony XDDDD )
No, ale jako postać to mocno skręcił w praworządność, a ta potyczka była tego przyczyną. (nawet starałem się tak
  • Odpowiedz