Wczoraj na nocnej na mirko zapostowałem krótką rozmowę ze znajomą, która nie posiadając żadnych umiejętności technicznych w przypadku zalania telefonu po prostu go wrzuciła do ryżu.
Jest to oczywiście błędne, mimo higroskopijnych właściwości ryżu, ryż nie wyciągnie wody z środka telefonu dostatecznie szybko.
Ale oczywiście kilku mirków przypomniało sobie lekcje chemii sprzed dwóch miesięcy więc skwitowało że to naprawdę zadziała bo ryż jest H I G R O S K O P I J N Y (fajne słówko)i w ogóle beka z opa, czyli no ze mnie
Więc co robić? Odsyłam w przypadku zalania jakiegokolwiek urządzenia elektronicznego do filmu kogoś kto się na tym zna i na tym zarabia. Robi kilka eksperymentów, pokazuje jak się pozbyć cieczy i co ona robi z naszymi urządzeniami. Materiał jest kompleksowy dla laika. A i jakimś przedziwnym sposobem powiela to co sam napisałem. ¯_(ツ)_/¯
Wołam plusujących najbardziej popularny komentarz, byście potem nie musieli świecić oczami. Warto poświęcić kilka minut i się douczyć.
@TymRazemNieBedeBordo: skoro wołasz... Nie wyciągnie wody dostatecznie szybko na co?
Dwa razy doprowadzałam komórki do użytku tą metodą. Raz, małolat zobaczył wiadro z mydlinami do mycia ściany i zanim zlazłam z drabiny powiosłował nim w wiaderku. Drugi raz, trzeba było ekspresowo wyciągnąć kogoś z rzeki i nie było czasu myśleć, co w kieszeniach. W obu wypadkach ta sama metoda: bateria won, rozłożyć na ile się da, przemyć wodą zdemineralizowaną i do
@TymRazemNieBedeBordo ale po co wołasz do tych swoich wysrywów? Wrzucenie do ryżu daje chociażby to, że woda może nie dojdzie w dalsze zakamarki a nikt nie neguje tego że należałoby kiedyś telefon rozebrać i wyczyścić żeby ścieżki nie korodowały.
@TymRazemNieBedeBordo: paanie. Ryż może pomóc, jeśli telefon byl bardzo krótko trzymany w wodzie.. Inna sprawa to jak telefon wpadnie na dluzej (a najgorzej do zbiornika słonowodnego), wtedy #!$%@?, że ryż wysuszy i oczyści miejsca np pod chipem zasilającym/procesorem/ramem itd.
Za RSelektronika zawsze plusik. To nie jest kwestia ryżu, tylko bardziej szczęścia. Jeżeli elekteoliza nie wyżre pinow, a sama woda nie zrobi zwarcia na linii bateria/chip to nie ma problemu. Zdarzały się przypadki w pracy, gdzie po zalaniu laptopa widziałem wypaloną dziurę w PCB.
@SmallCaracan: Czyli wsadzenie zalanej elektroniki do ryżu zaszkodzi? Zwłaszcza w sytuacji gdy nie mamy możliwości wyjęcia baterii?
Jasne, przelanie wodą desytlowana/odpowiednim alkoholem i wyjęcie baterii pomoże bardziej- jednak jesli ktoś tego nie ma to wsadzenie do czegoś higroskopijnego wcale nie jest głupie- choćby przez "aktywność" elektrolitów w wodzie. Chyba, że udowodnisz mi, że ściezki będą tak uszkadzały się tak samo nie ważne czy woda wyparuje w 10 minut czy 30 godzin
Wczoraj na nocnej na mirko zapostowałem krótką rozmowę ze znajomą, która nie posiadając żadnych umiejętności technicznych w przypadku zalania telefonu po prostu go wrzuciła do ryżu.
Jest to oczywiście błędne, mimo higroskopijnych właściwości ryżu, ryż nie wyciągnie wody z środka telefonu dostatecznie szybko.
Ale oczywiście kilku mirków przypomniało sobie lekcje chemii sprzed dwóch miesięcy więc skwitowało że to naprawdę zadziała bo ryż jest H I G R O S K O P I J N Y (fajne słówko)i w ogóle beka z opa, czyli no ze mnie
Więc co robić? Odsyłam w przypadku zalania jakiegokolwiek urządzenia elektronicznego do filmu kogoś kto się na tym zna i na tym zarabia. Robi kilka eksperymentów, pokazuje jak się pozbyć cieczy i co ona robi z naszymi urządzeniami. Materiał jest kompleksowy dla laika. A i jakimś przedziwnym sposobem powiela to co sam napisałem. ¯_(ツ)_/¯
Wołam plusujących najbardziej popularny komentarz, byście potem nie musieli świecić oczami. Warto poświęcić kilka minut i się douczyć.
O ryżu jest w 7:28 .
#pomoctechniczna #naprawa #zalanie
@vvertoi, @magik111, @maciej__, @i_ll_be_back, @parys88, @krystal_Tri_tapik, @kmlnvm, @Qulis, @Zych0l, @PrezeeS7, @ldldld3, @Cooldawg, @Drageon, @Justaman, @Burstaine, @omikkk, @qweasdzxc, @tzrone, @wujekdobrabroda, @pyzdek, @meh0wski, @justkilling, @polarisjaktawoda,
Nie wyciągnie wody dostatecznie szybko na co?
Dwa razy doprowadzałam komórki do użytku tą metodą. Raz, małolat zobaczył wiadro z mydlinami do mycia ściany i zanim zlazłam z drabiny powiosłował nim w wiaderku. Drugi raz, trzeba było ekspresowo wyciągnąć kogoś z rzeki i nie było czasu myśleć, co w kieszeniach.
W obu wypadkach ta sama metoda: bateria won, rozłożyć na ile się da, przemyć wodą zdemineralizowaną i do
Ryż może pomóc, jeśli telefon byl bardzo krótko trzymany w wodzie..
Inna sprawa to jak telefon wpadnie na dluzej (a najgorzej do zbiornika słonowodnego), wtedy #!$%@?, że ryż wysuszy i oczyści miejsca np pod chipem zasilającym/procesorem/ramem itd.
Jasne, przelanie wodą desytlowana/odpowiednim alkoholem i wyjęcie baterii pomoże bardziej- jednak jesli ktoś tego nie ma to wsadzenie do czegoś higroskopijnego wcale nie jest głupie- choćby przez "aktywność" elektrolitów w wodzie. Chyba, że udowodnisz mi, że ściezki będą tak uszkadzały się tak samo nie ważne czy woda wyparuje w 10 minut czy 30 godzin