Wpis z mikrobloga

@boguchstein:

PS

To nie jest tak, ze nie zuważam braku logiki z drugiej strony, np komentarze @Liwiia ale common, OP zachowuje się jak gimbus. Takie szczucie ludzi kijem żeby sprawdzić co się stanie, a potem aż głupio mówić, że jest się ateistom bo gimbusy w necie wszędzie w necie wklejają obrazki jako potwierdzenie swoich g---o tez w internecie xD
  • Odpowiedz
@Kryspin013: to nie jest kwestia otoczenia, tylko generalnego podejścia do wiary. Mamy terminy ateista - a postawa bez wiary powinna być podstawową, a nie na odwrót. Już nie zliczę ile razy wierni odwracali ciężar dowodu. Chyba, że wszyscy rodzimy się golfistami....
Niezależnie od jakości jego argumentów itd., to zgadzam się z tezą w tym obrazku, ale nawet za takie coś jesteś od razu nazywany gimboateistą (termin, którego w ogóle nie
  • Odpowiedz
to nie jest kwestia otoczenia, tylko generalnego podejścia do wiary.


@boguchstein: No może. Nie wykluczam, że to może być błąd poznawczy z mojej strony ale ja się nigdy z czymś takim nie spotkałem. Co lepsze moi znajomi też, a moja babcia jest niesamowicie wierzącą osobą, znajomi rodziców także, moi znajomi tak samo. Nawet moi obecni współkreatorzy zapieprzają w każdy dzień do kościoła.
  • Odpowiedz
@boguchstein: A skąd się wziął termin gimboateizm? Już wyjaśniam: z cwaniactwa super naukowych i wyedukowanych użytkowników internetu. Po prostu jak przejrzysz tagi #bekazkatoli to doszukasz się tam masy buców generujących ogrom błędów logicznych, którzy sami to zarzucają błędy innym, nie mają żadnego naukowego podejścia do tematu, a ich jedyną obroną i argumentami w dyskusji są albo obrazki z demotywatory/kwejk/paczaizm.pl albo obrażanie i nabijanie się z ludzi.

Co do
  • Odpowiedz
@Kryspin013: tylko, że jak cisniesz z altemdów itd., to jest spoko, nawet katolik się śmieje, ale tylko dotknij wrażliwy temat...podważ coś z religii, mimo iż rozmówca nie jest w stanie generalnie odeprzeć argumentu...Religie nie powinny mieć żadnej taryfy ulgowej, bo niby czemu?
  • Odpowiedz
@boguchstein: Ale dlaczego ciśniesz z altmedów? Prawdopodobnie bo wywierają presję na twoje otoczenie i na ciebie. Do tego mogą zrobić ludziom krzywdę. Powinno się robić tak z dosłownie każdą grupą, nawet z katolami. Tylko tutaj właśnie widzę jeden problem. O ile katole z twojego otoczenia mogą wywierać na tobie jakąś presję lub stosować ostracyzm i powinieneś temu jakoś przeciwdziałać: akcja - reakacja. Tak w jaki sposób katole z wypoku wyeierają
  • Odpowiedz
@Kryspin013: cisnę dlatego, że chcę żyć w świecie, gdzie dba się o prawdę i walczy się z przekonaniami, zwłaszcza głoszonymi publicznie, które są mniej lub bardziej fałszywe, a mają bardzo dalekie konsekwencje. Tak samo jak nie chcemy wokół siebie rasizmu, faszyzmu, zabobonów. Dlaczego mogę iść do paki za rasizm - "wierzę, że czarni są gorsi od białych" - mimo iż nie mam dowodów na to twierdzenie? W świętych księgach mamy
  • Odpowiedz
cisnę dlatego, że chcę żyć w świecie, gdzie dba się o prawdę


@boguchstein: No to z założenia jesteś na przegranej pozycji i to bez całej otoczki religijnej.

Dlaczego mogę iść do paki za rasizm - "wierzę, że czarni są gorsi od
  • Odpowiedz
@Bizancjum: Mocno po fakcie ale tutaj lekko pojechałęś po bandzie pisząc, że:

Chodzi o to, że to czy odczuwasz potrzebę wiary czy nie nie jest zależne od ciebie. Nie wierzysz w Boga bo tak masz poskładany mózg. Jakbyś urodził się z inaczej połączonymi synapsami to możliwe, że byś co niedzielę całował jezuskowe stópki.


Mam cholernie podobny charakter do ojca, nie da się też zaprzeczyć, że wiele rzeczy z naszego charakteru czy nawet poglądów jest dziedzicznych. Jednak religijność nie jest wcale aż tak mocno dziedzyczna jakby się tobie mogło wydawać, ojciec pomimo niechęci do kleru wyrzucił mnie z domu za to, że jestem niewierzący, tak czy inaczej wiarę w Boga
  • Odpowiedz