Wpis z mikrobloga

@LichoToWie: Gdybyś urodził się gdzie indziej to byś był zupełnie inną osobą z innymi przeżyciami, genami i nie wiesz co byś zrobił. Także jesteś ateistą, bo akurat tutaj się urodziłeś.
  • Odpowiedz
@DiscoKhan: Tłumacz to sobie jak chcesz, wiara nie jest wiedzą i nie da się jej wytłumaczyć w sposób badaniowo-naukowy.
Fragment o tym, że to mi otworzyło oczy dotyczył głównie etyki postępowania w życiu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gzres: No polecam. Nie ma wielu miejsc do zwiedzania ale na pewno jest co robić. Znajdziesz też kilka na prawdę fajnych restauracji na poziomie Europy. W okolicach też co zwiedzać.

  • Odpowiedz
i czy katolicyzm nie posiada czasem podobnych mechanizmów (oczywiście w mniejszej skali)?


@gzres: katolicyzm posiada takie mechanizmy indoktrynacji i to w nieporownywalnie wiekszej skali niz jacys SJ. W katolicyzmie sa one skuteczniejsze, bardziej rozwiniete, doskonalone setkami lat.. i sa finansowane przez panstwo. Do tego katolicyzm jest bardziej niebezpieczny dla samego panstwa, jak i wspolobywateli- ma bardzo duze wplywy polityczne. Wystarczy popatrzec co juz zrobili z in vitro i co zamierzaja
  • Odpowiedz
@Liwiia: Ale twierdziłaś, że jesteś bardziej świadoma, na czym to polega? Jak wyglądało twoje objawienie?

BTW ja również w dużej mierze stosuje się do etyki chrzecijańskiej, to jest fundament europejskiej moralności, nie trzeba wierzyć w Boga, żeby się do niej stosować. Chociaż ułatwia to odrzucenie pewnych głupot.

Jak najbardziej da się w ten sposób tłumaczyć wiarę, poczytaj sobie odpowiednie książki na ten temat, wiele mechanizmów już rozpracowano chociaż ludzki mózg dalej kryje wiele zagadek. Najbardziej dziwne to chyba to, że odpowiednie pole magnetyczne wpływa na nas tak, że jesteśmy bardziej skłonni do ryzyka i że osoby religijne nachodzą wątpliwości co do swojej
  • Odpowiedz
@Liwiia Chyba nie słuchasz uważnie kazań. Kościół od wieków twierdzi, że "kościół jest jedynym źródłem dobra" i "szczęście nie jest możliwe do osiągnięcia poza kościołem".
  • Odpowiedz
@DiscoKhan: O czym ty piszesz? Jakie wpajanie uczucia nieprzyjemności? Wstyd przed nagością jest odczuwany również przez ludzi niewierzących


@DiscoKhan: Sądzę, że to co owa pani raczyła napisać, dobitnie wskazuje na "klasę" jej intelektu i nie pozostawia sensu do dalszej dyskusji z nią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Nie mam pojęcia zresztą co wegetarianizm ma wspólnego z katolicyzmem?


@Liwiia: A no ma i to sporo. Juz wyjasniam- wedle ksiedza Olszewskiego: wegatarjanizm ( plus amnesty int.. i greenpace..) jest efektem zwodzenia przez szatana czy tam demona. Szatan/demon jest elementem religii katolickiej. Z osoby zwodzonej- opetanej- zostal tu usuniety przy pomocy salcesonu. Brzmi niedorzecznie ( i jest niedorzeczne) ale takie brednie glosi kaplan Twojej religi!
Po wiecej wyjasnien odsylam do
  • Odpowiedz
@DiscoKhan Świadoma tego, że wpływ na nas mają zarówno istoty niebieskie jak i szatan który podsuwa nam.złe myśli, złe rozwiązania i pokusy.
Ty tłumaczysz sobie wszystko nauką, ja nie. Bo ludzie nie są doskonali jak Bóg
  • Odpowiedz
@Liwiia: Nie jesteś nawet tego świadoma, nie znasz naukowych podstaw do tego, taka pusta świadomość jest kompletnie bezużyteczna. Dzięki psychologii jesteś w stanie skutecznie kształtować swoją psychikę w wielu wypadkach, wiedza, zaś ty wierzysz po prostu w magię.

Przy okazji jakiego jesteś wyznania? Katolicyzm kiedy ostatnio sprawdzałem postulował wolną wolę, także wyklucza to się z twoimi poglądami. Kalwinistka?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@LichoToWie: to znany fakt, że jak ktoś wierzy w coś to nie trzeba daleko szukać, bo pokrywa się to zazwyczaj z najbliższym otoczeniem. Każdy z wiernych niezwykle przekonany o prawdziwości swojej wiary, odrzuca inne religie, mimo iż nie posiada metody na odróżnienie prawdziwości jedynej od drugiej. Przeszłe pokolenia będą patrzyły na wierzących tak, jak my teraz patrzymy na tych co palili czarownice i odprawiali inne gusła, czy składali w ofierze
  • Odpowiedz
@DiscoKhan: Jestem katoliczką. Gdzie ja zanegowałam wolną wolę? Psychologią się specjalnie nie interesuje. Mam awersje do psychologów ilekroć ujrzę ich chociaż w telewizji śniadaniowej i słucham tych bredni.
  • Odpowiedz