Wpis z mikrobloga

@BarkaMleczna: u mnie to samo, zostałem dziś obudzony po 5 godzinach snu, żeby się dowiedzieć, że w zlewie jest saszetka po herbacie(i to jest tak pilna sprawa, żeby #!$%@? obudzić zaspanego roztrzęsionego człowieka), zostać zapytanym dlaczego ubrania się susza na grzejniku(bo #!$%@? na lince nie ma juz miejsca!) oraz z jakiego powodu włączyłem boiler(żeby mieć w czym się umyć do #!$%@?, po to jest ciepła woda!). I k**** nie odpuściła ani
@BarkaMleczna: Ja to w twoim wieku wcale nie spałem bo musiałem kurła w polu robić w robocie kurła a ty se śpisz leniu #!$%@? co ty se myślisz całe życie tak bedziesz kurła spać a ja #!$%@?ć musze w polu kurła od pionty rano

Moja mama zawsze miała problem jak np w sobote z ojciem spaliśmy np do 10 BO JA JUŻ OD 5:41 NIE ŚPIĘ A WY GNIJECIE CAŁY DZIEŃ,
@BarkaMleczna znałem chłopaka który dzwonił do swojej dziewczyny co pół godziny jak chodził na nocki do pracy, bo skoro on nie spał, to jego te, nie będzie :/ nie wiem dlaczego ona z nim była.