Wpis z mikrobloga

@chemik_kieszyk:
Sprawa wyglada nastepujaco bylem sprawca wypadku (nikomu nic sie nie stalo) ja zaslablem i zostalem przewieziony do szpitala. Moja siostra dowiedziala sie od policjanta ktory byl na miejscu ze dostane 500zl mandatu ale minelo juz 3 tygodnie i nic. Bylem dzisiaj na komisariacie zapytac sie o co chodzi. Powiedziano mi ze jest po 14 i ze policjanci ida do domu a w dodatku jezeli nie podpisalem mandatu to sprawa pojdzie
@chemik_kieszyk: heh no mam nadzieje, ale tak jak wspomnialem bylem na komisariacie i dyzurny powiedzial mi ze nie moge dostac mandatu jezeli go nie podpisalem i bardziej chodzi mi o to jak to wyglada ze strony prawnej? Bylem w szpitalu i nie bylem w stanie go podpisac
@stefju:
https://www.eporady24.pl/czas_na_wystawienie_mandatu,pytania,6,223,7320.html
Widocznie zinterpretowali to jako tę pierwszą przesłankę (czyli schwytanie sprawcy na gorącym uczynku, a nie drugą (stwierdzenie popełnienia wykroczenia pod nieobecność sprawcy) - wtedy jest 14 dni na wystawienie. Stwierdzenie, że "nie przyjąłeś mandatu" jest nieprawdziwe, bo nawet nie próbowali go wystawić. W każdym razie pójdzie do sądu, a sąd wyda wyrok nakazowy. Może nawet dostaniesz mniej niż 500 zł, a przynajmniej nie będzie punktów.