Aktywne Wpisy
Mieliśmy z #rozowypasek dość stresujące i pracowite dni. Weekend miał być zwieńczeniem tego, chwilą zasłużonego odpoczynku. Z racji z tego że ja całą sobotę miałem już wolną, a różowa miała kilka spraw do załatwienia i wracała późnym wieczorem to zdeklarowałem się że przygotuję coś specjalnego na wieczór. Wpadłem na pomysł że w sumie napiłbym się wódki. Po prostu, bez żadnych udziwnień, kolorowych napojów, muzyki w tle. Po prostu. Więc czekając na różową
mirko_anonim +17
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to #!$%@?.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
No i droga zawsze wygląda u nas tak samo - droga obrana przez żonę.
1. Jedziemy na opiekę nocną i świąteczną
2. Lekarz przepisuje leki + antybiotyk.
3. Moja żona wykupuje leki
4. Zona niepodaje tych leków bo ten doktor z opieki nocnej
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to #!$%@?.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
No i droga zawsze wygląda u nas tak samo - droga obrana przez żonę.
1. Jedziemy na opiekę nocną i świąteczną
2. Lekarz przepisuje leki + antybiotyk.
3. Moja żona wykupuje leki
4. Zona niepodaje tych leków bo ten doktor z opieki nocnej
Koniec XIX wieku, sufrażystki mówią: "My też chcemy praw wyborczych"
Władze do sufrażystek: "Nie, bo przecież nie będzie dla was poboru"
Sufrażystki do władz: "No ale my chcemy, dajcie nam prawa wyborcze".
Władze do sufrażystek: "Nie, bo wtedy mężczyźni nie będą chcieli ginąć milionami za nas w okopach, a jak wygra wróg, to nie da wam praw wyborczych"
Sufrażystki do władz: "No to my ich będziemy wyzywać od przegrywów i stulejarzy, jak nie będą chcieli iść na śmierć, wtedy będą masowo popełniać samobójstwa, czy to wieszając się, czy to idąc na śmierć w okopach"
Władze do sufrażystek: "Dobra, macie swoje prawa wyborcze za darmo, a mężczyźni dalej mają za te prawa wyborcze ginąć milionami, jeśli wywołamy jakąś wojnę".
Lata 1914-1918: Na frontach Wielkiej Wojny ginie i zostaje uznanych za zaginionych (tj. ginie w taki sposób, że nie da się zidentyfikować ciała, lub rozpoznać tego co z niego zostało) 16 milionów mężczyzn, a 20 milionów zostaje ciężko rannych, do ciężkiego kalectwa włącznie.
Lata 1918-1939: Coraz więcej państw przyznaje kobietom prawa wyborcze, ale pobór dalej obowiązuje tylko mężczyzn. Niecałe sto lat później zostanie to nazwane "męskimi przywilejami".
Lata 1939-1945: Mężczyźni realizują swoje "przywileje", tym razem ginie ich na frontach II wojny światowej 25 milionów, gdy są masowo powoływania, szkoleni przez parę tygodni i wysyłani w każdy zakątek świata, aby ginąć od kul, bomb, artylerii, głodu, zimna czy w masowych mordach na jeńcach.
W ZSRR z rocznika 1923 wojnę przeżywa 3% mężczyzn.
Czas leci, feministki żądają coraz więcej praw, a ostatnio i przywilejów, a dziś, 100 lat od zakończenia I Wojny Światowej, dalej większość państw świata, w tym i Polska, zachowało sobie prawo do powołania do wojska wyłącznie mężczyzn, choć większość z nich ma w konstytucji zapisaną równość wszystkich obywateli.
W takim USA, ostoi równouprawnienia i wolności, gdy facet nie zgodzi się na zapisanie na listę pobór ową, to nie pozwolą mu nawet prawa jazdy na samochód zrobić, bo "nie wypełnia obowiązku wobec ojczyzny", gdy w tym samym czasie feministki nie mają żadnych obowiązków tego typu, a mimo ciągle doszukują się kolejnych "dyskryminacji" takich jak to, że facet nie siedzi w tramwaju ze złączonymi kolanami, nawet jeśli siedzi na pojedynczym miejscu.
Poniżej reakcja amerykańskich kobiet na baita od 4chana, mówiącego, że Hilary Clinton zamierza wprowadzić pobór również dla kobiet, w ramach równouprawnienia.
#feminizm #rozowepaski #niebieskiepaski #historia #ciekawostki #takaprawda #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #wojsko
@Peeleejin: podaj przykłady tego masowego poboru wśród chłopstwa.