Wpis z mikrobloga

@Scot: Tęsknota za swoją odległą przeszłością to symptom nudnej i nieudanej teraźniejszości. Szczęśliwi ludzie nie rozpamiętują tego, co w ich życiu już było (patrz: kurła, kiedyś to było).
  • Odpowiedz
@chalcymedes: Nie do konca. Terazniejszosc tez jest spoko. Obrazek jedynie wyraża tęsknotę za tamtą "bestroska" gdzie najwiekszy problem byl taki jak zdac pszyre. I nie chodzi o to, że kiedys to bylo. Teraz tez jest, tyle, że jakby problemy są innego kalibru. Normalna kolej rzeczy. Prawie kazdy powie, ze kiedys bylo lepiej bo bylismy przede wszystkim mlodzi i bardziej beztroscy.
  • Odpowiedz
@Scot: To w 2005 były już biedronki? U mnie w tamtych czasach to w okolicy nawet nie było sklepu samoobsługowego. Się stało grzecznie w kolejce i mówiło pani za ladą, co chce kupić. I zamiast Top Chipsów były to Mr. Snaki serowo pomidorowe, albo Star Chipsy, a cola to chyba hoop cola, albo jakieś tanie oranżady. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Szysznik - @Scot: To w 2005 były już biedronki? U mnie w tamtych czasach to w okolicy...

źródło: comment_SxcJ2ZvRr2wxYRLmdrfEsQdrLBi04GKG.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
Dzięki tej grze poznałem The Doors i tak się zaczęła moja wielka miłość do tego zespołu. PANIE NEED FOR SPEED, DZIĘKUJĘ :*
  • Odpowiedz
@Scot:

Dziękuję, nie skorzystam z tej opcji. Cały 2005 przeleżałem jak Neymar mecz, na płasko w szpitalnym łóżku, większą część w full gipsie od szyi po palce nóg. Jak mi go ściągali, to tylko po to, żeby znowu coś rozkroić, poskręcać, nastawić, zaszyć i tak kurła co trzy dni. Ruszać mogłem oczami, a to i tak nie za bardzo, bo zajebiście łeb mnie bolał. Prawie 500 dni kontemplowania tego samego
  • Odpowiedz