Wpis z mikrobloga

@staryhaliny: Na nadwagę cierpi chyba co drugi polak/polka. Jak byłem jeszcze w Polsce (po przysłowiowego psa) to sami tłusci, poirytowani ludzie z polish faces. U mnie w Irlandii jakoś więcej uśmiechu na twarzach, mniej otyłych ludzi (sport to cos normalnego, w Polsce czasem uważany za pedalstwo i dziwactwo, no bo jak to tak? zamiast wypić harnasia i zajarać szluga to ten dziwak biega w tych pedalskich ledżinsach. Mati bijemy go?)
  • Odpowiedz
@staryhaliny: To moja ojczyzna z którą od wielu lat jestem związany. Wzorowy ze mnie imigrant prawda? Niebawem będę ubiegał się o obywatelstwo irlandzkie i będę miał bekę z polaczków, którzy nadal muszą wydawać połowę wypłaty na wizę turystyczną do USA. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz