Wpis z mikrobloga

Rozmowa z moim synem gdy miał jakieś 4 lata i byliśmy na spacerze:
- Tato?
- Tak?
- Co to za pan wisi przybity?
- Część ludzi wierzy w historię o tym panu i go postawili.
- Jaką historie?
- Że jest to syn boga, którego ludzie zabili i przybili.
- Ty i mama nie wierzycie w boga?
- Nie.
- Ale jak był bogiem to jak go mogli zabić?
- Nie wiem synku, dorośniesz to poczytasz, dla mnie to bajka jak te co w telewizji.
- Dorośli myślą, że bajka jest prawdziwa?
- Dorośli mało myślą, chodź na lody.
- Ale ten bóg...
- Jedz loda, synek, jedz... błagam...

Od tego momentu gdy widzę krzyż w miejscu publicznym ta rozmowa mi się przypomina. Ciekawe jak by się czuli katolicy musząc opowiadać dzieciom o allahu bo co skrzyżowanie by mijali kobietę w burce?

#gimboateizm #ateizm #wiara #religia #katolicyzm #bekazkatoli #zalesie
  • 432
  • Odpowiedz
@troglodyta_erudyta: Mam dla ciebie pytanie. Teizm czyli Bóg i wiara w niego oraz w to że stworzył świat. Ateizm brak takiej wiary. Pytanie brzmi: Czy ateista odrzucający jakąkolwiek siłę sprawczą powinien wierzyć w to że na przykład istnieje trawa? Bo przecież coś stworzyło ten świat, w którym żyjemy. Wielki wybuch czy Bóg czy cokolwiek innego.
  • Odpowiedz
W tym, że domagacie się usuwania z publicznego widoku islamskich burek


@lakukaracza_: Nie wiem dlaczego do mnie kierujesz to stwierdzenie, ale w sumie to nie wiedziałam, że DOMAGAMY się usunięcia widoku burek w krajach islamskich ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS. to co napisałeś teraz wcale
  • Odpowiedz
@Turysta_Onanista: Nie - należy ograniczać wierze w bajki wpływ na rzeczywistość. Wierzący mogą sobie wierzyć w swoje brednie, ale w domu.

Póki co to jest "chciałbym zawrzeć związek partnerski"

"hehe #!$%@? się my jesteśmy krajem chrześcijańskim"

Wiara wchodzi zbyt głęboko i jak najbardziej powinna #!$%@?ć do udowadniania istnienia elfików i odprawiania czarów
  • Odpowiedz
@dingi_dong:

Nie - należy ograniczać wierze w bajki wpływu na rzeczywistość


Nie wiem, jak definiujesz "bajkę", ale zdaje mi się, że w takim wypadku należałoby odebrać głoś wszystkim ludziom, bowiem to te "bajki" są główną podstawą ich
  • Odpowiedz
jak definiujesz "bajkę"

@Turysta_Onanista: przede wszystkim jako coś co znajduje się w sferze fantazji i fałszu. Gdzie religie oczywiście są bajkami - są fałszywe (co widać na załączonym obrazku, gdzie uprawiają swoje dziwaczne gusła do przywoływania deszczu co w XXI wieku może wywołać jedynie uśmiech politowania nad dziwacznymi zwyczajami dzikich ludów uprawiających szamanizm) i są fantastyczne - jakieś brednie o chodzeniu po wodzie, kosmicznych bytach ze skrzydłami, gadających wężach, zamianie
dingidong - >jak definiujesz "bajkę"
@TurystaOnanista: przede wszystkim jako coś co ...
  • Odpowiedz
@dingi_dong: posługujesz się dokładnie tą samą retoryką co ludzie od "niech sb będą homo ale w domu a nie publicznie" albo "niech sb będą trans prywatnie". konserwa a rebours i tyle

bez żadnej refleksji


@dingi_dong: po co refleksje, skoro opowiadasz bajki?
  • Odpowiedz
@lakukaracza_: Trochę suabo to rozegrałeś. Twoje dziecko będzie bombardowane katopropagandą z każdej strony - rodzina, szkoła, znajomi. Żeby go na to przygotować, powinieneś mu gruntownie wytłumaczyć co i jak.
  • Odpowiedz
rozumiem że dzieciaka nie ochrzciłeś? Wielkanocy i Świąt Bożego Narodzenia też nie obchodzisz?


@serial28: Brak chrztu. Święta spędza czasem u babci, u mnie w domu choinki nie stawiam.

Trochę suabo to rozegrałeś. Twoje dziecko będzie bombardowane katopropagandą z każdej strony - rodzina, szkoła, znajomi. Żeby go na to przygotować, powinieneś mu gruntownie wytłumaczyć co i jak.


@FilozofujacaCalka: Już ma 9lat i jest dawno uświadomiony. Nawet wie, w jakich
  • Odpowiedz
Ciekawych czasow doczekalismy, gdzie beda znowu ludzie, ktorzy nie sa ochrzczeni i ne poznali osobiscie chrzescijanstwa od dziecka. Innymi slowy neopoganstwo.
  • Odpowiedz