Wpis z mikrobloga

@fazaone: Piękna to była Corsa, niezapomnę jej nigdy.
Facet w nówce Insigni skręcał w prawo w mieście, myślał że zdąży, i wyjechał mi przed maske.
Corsa wbita w Insignie. Wszystko rozwalone, Corsa jak na zdjęciach, oprócz przodu nie naruszona kostrukcja
Insignia szkoda całkowita xD
No i dobrze że z mojej strony było to zderzenie przednie, bo okazało się że poduszek nie było...
V=~70km/h po hamowaniu może z 40-50.
No ale wszyscy
uzbek23 - @fazaone: Piękna to była Corsa, niezapomnę jej nigdy.
Facet w nówce Insign...

źródło: comment_1dqItAE7YJyNUDLtlfT4B566102ZNhiv.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@fazaone: równiutkie dwa miesiące po uzyskaniu uprawnień, łyse opony, brak amorów z tyłu (zdarzyło mi się tym autem przelecieć bokiem przez 3 pasy, zapakowany w 6 osób, na suchym), nagła ulewa w środku lata. Jechałem na długim łuku pod górę, zaczęło mnie wynosić tyłem. I byłoby spoko, myślę że mimo nikłych umiejętności bym wyprowadził, tylko w tym miejscu był wiejski sklep i po drugiej stronie (na moim pasie) był bardzo wąski
Odczuwam_Dysonans - @fazaone: równiutkie dwa miesiące po uzyskaniu uprawnień, łyse op...

źródło: comment_R8D3nVqwltNzFwngRyPGUx5vjPb6qmLc.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz