Wpis z mikrobloga

Co mi jest? Nie boli, nie swędzi a dzisiaj odniosłem wrażenie, że trochę się powiększyło. Na początku to olałem, bo pomyślałem, że pewnie się gdzieś uderzyłem, słońce mnie przypiekło albo #!$%@? wie co, ale dzisiaj się trochę przeraziłem, bo jednak z miesiąc to już mam a to jakby się powiększyło. Od czego to może być?
#medycyna #kiciochpyta #lekarz
m.....i - Co mi jest? Nie boli, nie swędzi a dzisiaj odniosłem wrażenie, że trochę si...

źródło: comment_BzltxRcpp0JYMWc6uUGiMMT4iuv9KJM2.jpg

Pobierz
  • 191
  • Odpowiedz
@Pouty: to jedynie świadczy o poziomie lekarzy w Polsce. Poza tym, co to jest za specjalizacja "borelioza", to jakby mówić o specjalizacji w leczeniu skręcenia kostki w lewej nodze. Z drugiej strony, temat jest dość "medialny" i rozumiem, że będzie mnóstwo lekarzy którzy sobie przypną łatkę "specjalisty w leczeniu boreliozy" bo się tłumy ludzi co się internetu naczytali zwalą i zostawią kasę za wizyty. Ale to trochę jak "specjalista od leczenia
  • Odpowiedz
@Pouty: a, jeszcze drobna uwaga - jeśli wziąć poprawkę na burdel, który jest w niektórych polskich laboratoriach, to faktycznie można mieć chorobę i ujemny wynik testu, ale nie znaczy to, że nie będzie się miało przeciwciał. Po prostu laborantka źle wykona badanie albo coś w ten deseń.
  • Odpowiedz
@mayji: miras ja miałem to samo, zastrzyk i antybiotyk przez 3 tygodnie, zakaz przebywania na słońcu, już 3 lata po i wszystko dobrze
  • Odpowiedz
@mayji: Jak już załatwisz rodzinnego to od razy do poradni chorób odzwierzęcych i pasożytniczych, sprawa boreliozy jest lekceważona przez niektórych lekarzy.
  • Odpowiedz