Wpis z mikrobloga

Czy jest tu ktoś, kto się orientuje i może mi powiedzieć, jak to wygląda z płaceniem pracownikowi, w sytuacji gdy ten pracuje dlużej niż 90 dni w Szwajcarii, i chce wziąć urlop. Czy za ten urlop płaci się już szwajcarskie pieniądze, czy polską stawkę (pracownik delegowany). Do tej pory za urlopy płacili polską stawkę. Druga sprawa - pracownik po 90 dniach w Szwajcarii podlega takim samym zasadom podatkowym, jak pracownik szwajcarski. Ale czy jeśli np. firma każe pracownikowi przyjechać teraz (załóżmy że to piąty miesiąc pracy w Szwajcarii) na dwa dni do pracy do siedizby w Polsce, to czy wtedy mają płacić polską stawkę, czy szwajcarską? Pomocy, bo nie umiem się odnaleźć. #szwajcaria #zurych #zurich #swiss #prawopracy #podatki #emigracja #emigrujzwykopem #prawo
  • 20
@noitakto: Będę dzisiaj u mnie w związkach zawodowych to się mogę spytać.
I z wakacjami w przypadku pracy do 90 dni zdaje mi się ze powinieneś mieć już stawkę szwajcarską, a nie polską. Ale to tez się spytam.
@noitakto: Tak na szybko. Kumpel mówi ze i wakacje w okresie do 90 dni mają mieć stawkę szwajcarska i dwa dni w Polsce tez jakbyś pracował w CH.
Ale na 100 % dowie się kiedy wróci z przerwy. Mam z nim RDV po 16 h
@noitakto: Dałeś taką zagwozdke z tymi dwoma dniami w Polsce, ze skończyłem u głównego szefa naszego regionu.
I na to pytanie nawet on nie zna odpowiedzi (chociaż jest prawie pewny ze powinieneś mieć stawkę szwajcarska), ale się dowie w przeciągu paru dni (z tym ze koleś ma naprawdę sporo na głowie, więc może to trochę potrwać).
Co do wakacji to stawka szwajcarska. Według szwajcarskiego prawa pracy po 90 dniach i otrzymaniu
@noitakto: Szef Unii region Genewa właśnie mi potwierdził ze za pracę w Polsce masz dostać szwajcarska wypłatę.

Salut Reflex

Je confirme ce que je t’ai dit l’autre jour: pour des missions ponctuelles à l’étranger, ton collègue doit être payé le salaire suisse (pour autant qu’il dispose d’un contrat de travail suisse).

Bien à toi
Alessandro
@tomasztomasz1234: no to go chyba #!$%@?ło. Gdyby ci płacił polską stawkę to by podpadał pod dumping i za to w Szwajcarii może dostać 5 lat zakazu jakiejkolwiek działalności na terenie Szwajcarii. To nie jest żaden deal, tylko prawo. Krew mnie zarwa jak słyszę o takich januszach.
@tomasztomasz1234: a to już niech się buja :). Ciekawe, czy znalazł kogoś chętnego. Bo z tymi kontrolami u Szwajcarów to inaczej niż u nas. Oni są naprawdę skrupulatni. Nie ma to tamto, że ktoś „się spruł jak stara szmata konfident jp100%” i zgłosił gdzie trzeba. Oni tam są dosyć rzetelni, choć pewnie zależy to od Kantonu. W Zurychu raczej sprawa mogłaby się rypnąć.