Wpis z mikrobloga

Wow wow wow, właśnie oglądam wywiad z tworcami gry Darkwood (Polacy) i panowie mówią:

Wyszliśmy z założenia, ze jak ktoś ma spiracić to i tak spiraci, więc sami wrzuciliśmy kompletną grę na torrenty.

Jak kogoś nie stać a chce zagrać, to ma taką możliwość. Jeśli się spodoba, to niech po prostu ją kupi w przyszłości i szepnie dobre słówko znajomym


A mówimy o bardzo dobrze sprzedającej się grze z ocenami na poziomie 94% (Steam). Chylę czoła.

#gry #gamedev #ciekawostki
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Małym producentom nie opłaca się robić zabezpieczeń ze względu na zbyt dużą łatwość złamania ich więc zazwyczaj nawet tego nie robią


@korkovv: no nie siedzę w temacie jakoś bardzo głęboko szczerze mówiąc, ale wydaje się naturalne, że jeśli ktoś robi dobre gry to nie musi wcale oznaczać, że robi też dobre jej zabezpieczenia... ani, że ma w ogóle na to poświęcać czas, bo zabezpieczenia od wielu lat robią wyspecjalizowane firmy i od nich kupuje się produkt

Zresztą DRM'y nie są zbyt mile widziane wśród
  • Odpowiedz
@carbyne: Ale pierdzisz dupą...
"z tego co kojarzę bywały takie zabezpieczenia gdzie wielu ludzi rwało sobie przez długi czas włosy ( ͡° ͜ʖ ͡°) chlubny rekord przypada chyba którejś z gier sprintell cell - też pamiętam ile się z tym j-----m lata temu - złamanie nastąpiło chyba ze 2 lata po premierze xD"
" jak często producent gry tak wysoko ocenianej nie robi żadnego drm i
  • Odpowiedz
@korkovv: nie mówimy w kwestii "giganci czy nie" - pytanie było proste:

jak często producent gry tak wysoko ocenianej nie robi żadnego drm i jeszcze sam wrzuca na zatokę? Ja nie kojarzę


ty z kolei
  • Odpowiedz
@tabok: robią to co się opłaca. Przy wielkich grach opłaca się robić zabezpieczenia, bo przez okres, w którym DRM nie jest złamane część ludzi kupi grę, którą chcieli spiracić (chyba brak dowodów na to, ale producenci w to wierzą). Jako indie bardziej opłaca się dobry PR.
  • Odpowiedz
  • 2
@tabok raczej to ukłon w strone polakow, bo my najczęściej piracimy gry, dlatego ze gry w stosunku do zarobkow sa drogie. Gdzies byla taka grafika ze za granica ktos na gre pracuje ok 4h,a my ponad dzien.
  • Odpowiedz
Nie ma żadnego znaczenia to co zrobili, jak nie mają jakichś zabezpieczeń to i tak ich gra znalazłaby się tam po dniu, tylko podbijają PR u takich jak wy.


@korkovv: zaoszczędzili na DRM, nie uprzykrzyli nim życia płacącym oraz jeszcze właśnie podbili PR.
To jak nie ma to żadnego znaczenia jak ma? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@carbyne: @korkovv:

Myślę, że @jigsaw96 wyczerpał temat swoją wypowiedzią:

robią to co się opłaca. Przy wielkich grach opłaca się robić zabezpieczenia, bo przez okres, w którym DRM nie jest złamane część ludzi kupi grę, którą chcieli spiracić (chyba brak dowodów na to, ale producenci w to wierzą). Jako indie bardziej
  • Odpowiedz
Myślę, że @jigsaw96 wyczerpał temat swoją wypowiedzią:


@tabok: tak, też to gdzieś słyszałem, że ponoć tak faktycznie ma być
tylko w sumie jak się do tego ma Wiedźmin 3, który zgarniał chyba dyszki na całym świecie, milIJony oJro, a ktoś wyżej wspomniał, że:

Wiedźmin 3 na płytce nie
  • Odpowiedz
  • 0
@tabok to znana taktyka, może nie wprost, ale tak samo hbo cieszyło się z piracenia gry o tron. Dużo piratów ==> dużo użytkowników ==> wszyscy zaczynają o tym mówić, jeden poleca drugiemu ==> sprzededają więcej oryginałów. Poza tym widziałem kiedyś badania, że piraci i kupujący oryginały to w dużej mierze ci sami ludzie.
  • Odpowiedz
@tabok: hej, gdybyś mógł odpisać na tematy związane z prowadzeniem takiego biznesu i możliwej wysokości stopy zwrotu, byłbym bardzo rad; PW masz wyłączone
  • Odpowiedz