Wpis z mikrobloga

Chyba najlepszy okres w życiu człowieka, czyli okres po maturalny, a przed studiami! Siedzisz se w domu cały dzień, wieczorami spotykasz się z ziomami na piwku, albo z dziewczyną na randce, śpisz sobie do 14, matka podkłada Ci obiad pod nos z przyzwyczajenia. Nie masz obowiązków, nie masz trosk, zmartwień. Te 4-5 miesięcy trzeba spożytkować jak najlepiej, jak się tylko da, bo potem to już tylko pod górkę...
#matura #studia #szkola #gownowpis #przemyslenia
  • 75
@Kacci99:
U mnie ferie po maturze trwały 2 lata - nie dostałem się DZIĘKI BOGU na polibudę w Gdańsku. Poszedłem na studium informatyczne. Mieszkałem w internacie z kilkoma innymi typami z różnych części polski, zero nauki, imprezy, spanie. Jezu jak było pięknie, czekałem na ostatni tom sagi o Wiedźminie i w między czasie graliśmy po LAN w Quake1, Rainbow Six. Skradaliśmy się w Thief i pierwszy raz zagrałem na Voodoo w
@Kacci99: W ostatnim zdaniu nie masz racji Popek. Potem zacznie się jeszcze bardziej zajebisty czas - studia. (no nie licząc trudnych kierunków, wtedy tego zajebistego czasu jest mniej)
@Kacci99: No nie dla wszystkich, tylko jak się ma spoko rodziców co cię utrzymują. Ja musiałam zrezygnować z liceum (gdzie byłam w klasie dwujęzycznej) i pójść zaocznie (do liceum dla dorosłych, które sama sobie opłacałam) + do pracy, bo rodzice się rozwodzili i okazało się, że ojciec wiele miesięcy nie płacił za mieszkanie, więc jak matka go spakowała to po akurat po paru dniach przyszli smutni panowie zdjąć nam liczniki (a
@Kacci99 Z tego okresu zrobiłem sobie wolne tylko 1.5 m-ca, później poszedłem pracować, praktycznie aż do czasu rozpoczęcia studiów. Kasa bardzo się przydaje na studiach, pojawia się kupa wydatków, dlatego zamiast balować i się opierdzielać polecam wszystkim dorobić trochę grosza. ( ͡º ͜ʖ͡º)