Wpis z mikrobloga

  • 6
@LajfIsBjutiful kazdy orze jak moze. Jeden ma lepiej a drugi gorzej xd

nie oceniam. #!$%@? mnie to ze ktos mi probuje powiedziec ze powinno byc mi wstyd bo se #!$%@? nie kupilem auta xd. #!$%@? ze mieszkam sam, #!$%@? ze moj lapek kosztuje 4k (nie mowiac o reszcie sprzetu) i ze jeste programiste. Powinno mi byc wstyd xd
  • Odpowiedz
@TurboTapir: Ja #!$%@? piwniczaki, nie rozumiecie ze tu chodzi nie o wartość tego samochodu tylko o zaradność? taki 18 latek z autkiem już coś tam przy nim umie naprawić bo pewnie mu się psuje, jak jeździ autem to też lepiej zna miasto, jak coś się stanie to można po niego zadzwonić i przyjedzie. Same plusy. A wy co możecie zaproponować? Tibię i oglądanie Daniela Magicala?
  • Odpowiedz
@TurboTapir: w pewien sposób to jest smutne, że młodzi ludzie wierzą w te bajeczki, że 16-latek w wakacje samodzielnie zarobił na wycieczkę do Tajlandii albo auto za 15k + OC, naprawy itp.

Też kiedyś wstydziłem się, że coś tam dostałem od rodziców, ale myślałem, że w wieku 18 lat wszyscy z tego wstydu wyrastają i zaczynają rozumieć, że bez hajsu i pomocy rodziców są #!$%@? nikim w tym kraju XDDD
  • Odpowiedz
  • 2
@Mav #!$%@? bialorycerzyku xd gdybym potrzebowal auta to bym poszedl i kupil co wiecej nie musialbym sie brudzic bo stac mnie na mechanikow. A auto choc nie jestem wpisany w dowod to stoi pod moim blokiem
  • Odpowiedz
@TurboTapir: Mi często wypominali brak samochodu i prawka, do nikogo nie docierało ze mi to nie potrzebne i nie wydam hajsu na jakiegoś gruchota. Ot takie postanowienie, ze niekupuje taniego gowna. Utkali mordy gdy dowiedzieli się ze kupiłem rowery za 12k, w piwnicy stoi stary rower za 3k, a te ciuszki w których jeżdżę kosztowały całą ich wypłatę xD
  • Odpowiedz
@TurboTapir: nie jestem białorycerzem przegrywie ale wiem jak funkcjonuje świat. Było jej powiedzieć ze masz auto, praktycznie swoje a hajs wydajesz na co innego bo o to jej chodziło idioto. A pieniądze to nie wszystko, bo jak #!$%@? ci się rozrusznik gdzieś w lesie to jak się znasz to na krótko w 5min odpalisz a jak nie to będziesz czekał na lawetę 2h i locha się #!$%@?.
  • Odpowiedz
Ja #!$%@? piwniczaki, nie rozumiecie ze tu chodzi nie o wartość tego samochodu tylko o zaradność? taki 18 latek z autkiem już coś tam przy nim umie naprawić bo pewnie mu się psuje, jak jeździ autem to też lepiej zna miasto, jak coś się stanie to można po niego zadzwonić i przyjedzie. Same plusy. A wy co możecie zaproponować?


@Mav:
Jak ja miałem 18 lat to się po prostu uczyłem,
  • Odpowiedz
Dobrze że nie spotkałem jeszcze takiej dziewczyny na swojej drodze, mam 19 lat i prawko od roku. Dopiero w te wakacje pójdę do pracy i nazbieram na coś małego. Trochę czasem zapiecze mnie tyłek jak widzę kogoś w aucie które zasponsorowali mu rodzice ale nie czuję się aż tak gorszy. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz