Wpis z mikrobloga

Raz w życiu mi się uszkodziło szkoło na ekranie. W skutek uderzenia metalowym elementem w kieszeń. Do tej pory mi smutno kiedy przypomnę sobie, że złą stroną telefon do kieszeni wsadziłem :(
Ogólnie jak tak patrzę po znajomych to może z jeden facet ma rozwalony ekran, a babki to prawie wszystkie mają popsute. Wy kobitki nie dbacie o sprzęt czy jaka cholera?
ale upadł tak niefortunnie, ze uderzył kantem pomiędzy szkłem a etui


@krytyk_naczelny: To znaczy że miałeś #!$%@? etui :D. Ma być tak skonstruowane żeby zachodziło na wszytkie 4 roki i było delikatnie ponad linię ekranu. Polecam dobre, porządne etui które wcale nie musi być toporne i brzydkie.
@to_jest_chyba_kurcze_zart:

Widać, że tu same piwniczaki i przegrywy co to pojęcia o różowych nie mają. To nie tak, że nie dbają o telefony. Dbają. Nawet bardzo. Ale jak się ma budżet w wysokości 1/3 nowego #iphone, to #rozowepaski nie kupią #xiaomi, czy innego "gówna" (w ich mniemaniu), tylko polecą na Allegro po #!$%@? iphone, bo kij z tym, że rozwalony ekran i nie działa nic poza powerem, jak to