Wpis z mikrobloga

DestrukcyjnyTygrys: > najgorszy jest ból który czasami się pojawia w płucach i krtani. Boje się z tym iść do lekarza bo wyroku w stylu "no ma pan raka, elo" bym chyba nie zniósł, wolę żyć w nieświadomości.

Jeśli rak jest wykryty odpowiednio wcześnie często da się go wyleczyć. Radziłbym iść do lekarza jak najszybciej się da. Przy okazji może być to motywacja - mój dziadek rzucił po
prawie 25 latach latach palenia
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: korzeń kudzu - polecam
po jaraniu paki dziennie 7 lat, od kopa następnego dnia mi sie dużo mniej chciało a jak spalilem jakiego to polowe musialem wywalic bo juz mnie zaczynalo mdlić, jak dorzucisz do tego wole walki ktore widze masz to bedzie gitara
  • Odpowiedz
OP: @Znafca_tematu: No właśnie Desmoxan od dzisiaj ładuje, może to zadziadziała, jak na razie łaknienia nie mam. I dzięki, też trzymam za Ciebie kciuki :)

@DestrukcyjnyTygrys: Zbyt dużo się naczytałem historii że ktoś miał chemię, i albo jej nie przeżył, albo po roku miał przerzuty i i tak był chodzącym trupem. Jeden mój przyjaciel tak skończył ze swoim chłoniakiem (nie palił, po prostu przegrał na loterii genetycznej). Jeśli
  • Odpowiedz