Wpis z mikrobloga

@SpoonMan56: @WOXDDD: deepweb jest w moim mniemaniu gimbusiarski, bo wszystkie dzieciaki się nad tym spuszczają wywołując niepotrzebny szum i aurę zajebistości, dodatkowo powszechnie nazywając darkweb deepwebem, co jest po prostu definicją sieci do której nie ma powszechnego dostępu, sieć w Twojej firmie jest deepwebem, a nie drugstore na torze, tu dopiero powinno używać się nazwy darknet
@krystiano_ps3:

NAUCZCIE SIĘ LUDZISKA ROZRÓŻNIAĆ POJĘCIA!

Darknet a nie deepweb. Deepweb to cały ogół internetu, który nie został zindeksowany i do którego nie ma publicznego dostępu. Zalicza się do niego np sieci wewnętrzne w firmach, wszelkie konta email, bankowe, w grach i na forach itp miejsca, do których nie wejdziesz z wyszukiwarki. Darknet sam w sobie stanowi malutką cząstkę deepwebu.