Wpis z mikrobloga

Zastanawiajace jest to, że tak duże jest poparcie wśród rosyjskiej młodzieży dla wolnościowych sił w Rosji - tamtejsze protesty to głównie ''szkolniki'' jak u nas na Korwinie - gdy u nas wśród młodzieży rośnie chęć do izolacjonizmu od Zachodu a tenże Korwin lubi prawić komplementy Putinowi.

Wszedłem na fb Korwina. Oczywiście wielki wolnościowiec JKM nie zauważył wielotysięcznych protestów w Rosji przeciwko ograniczeniu wolności w internecie. Protestów rozgonionych siłowo za pomocą pałek oraz kopania i bicia pięściami przez formacje paramilitarne i nieokreslonych cywili - przy 1500 zatrzymanych. I to przy pokojowym proteście. U nas na zadymach tylu nie zatrzymują.
No, ale trzeba byłoby skrytykować Putina, który według JKM ''byłby świetnym prezydentem Polski'' (gdyby w Polsce rządził Putin to protesty przeciwko ACTA zostałyby spacyfikowane). Kto wie, może wtedy już nie zaprosiliby JKM na propagandowy wyjazd na Krym.

Korwin chetnie sie wypowiada gdy trzeba poprzeć Rosje - a to krytykuje bazy NATO jako agresywne zachowanie wobec Rosji, a to mówi o snajperach z Majdanu szkolonych w Polsce, a to broni Rosji w sprawie otrucia byłego szpiega w Londynie, a to używa naciaganego argumentu dla debili, że Rosja nam nie zagraża bo nie ma z nami sporu granicznego (tak jakby wojny wybuchały tylko z tego powodu). A gdy w Rosji dzieje się coś negatywnego z punktu jego poglądów to cyk - żaluzje zasłonięte.

..

#rosja #polityka #neuropa #4konserwy #korwin
źródło: comment_9oYcJgDdHSM4WHIHFizwRcdCWwKGdyma.jpg
  • 27
@szurszur:

Zdaniem p. Janusza Korwin-Mikkego, lidera KNP, dzięki pacyfikacji studenckich demonstracji 4 czerwca 1989 r. na placu Tiananmen w Pekinie, udało się Chinom zatrzymać socjalizm i zapewnić wzrost i rozwój w kolejnych latach.

Polityk uważa, że protestujący studenci chcieli rozbudować socjal, co przy rozmiarach populacji Państwa Środka doprowadziłoby kraj do ruiny i konieczności zaciągania olbrzymich kredytów. P. Janusz Korwin-Mikke podkreśla również historyczną wagę tych wydarzeń, które dały początek budowie chińskiego kapitalizmu
Korwin po prostu lubi kłamać - twierdzi np. że Niemcy mają cały czas do nas roszczenia terytorialne


@stjimmy: On używa też retoryki pasującej z gier strategicznych w których toczy się wojny aby podbijać kolejne i przyłaczać do swojego państwa kolejne regiony i to jest głowny cel tych gier.
Tymczasem dzisiaj wojny wybuchają z innych powodów niż roszczenia terytorialne. Ile wojen prowadziły USA w XX-XXI wieku z powodu roszczeń terytorialnych?
Dlatego gdy
@szurszur: rozwala mnie Korwin w tym temacie.

Jesteś niby wolnościowcem, prawdziwym prawicowcem, NA KI #!$%@? MASZ USPRAWIEDLIWIAĆ DZIAŁANIA ROSJI? Kraju który ani z wolnością nie ma nic wspólnego, ani z żadnymi ideałami pokrewnymi, jedynie z siłą i to tą brutalną, mało szlachetną. Gdzie tu sens? Po kiego #!$%@?? Dla kontrowersji? Dla pieniędzy?

Popieranie Chin i powielanie mitu wolnego rynku tam jeszcze z punktu widzenia Polaka rozumiem. Nic nam nie zrobili, mają
Jesteś niby wolnościowcem, prawdziwym prawicowcem, NA KI #!$%@? MASZ USPRAWIEDLIWIAĆ DZIAŁANIA ROSJI? Kraju który ani z wolnością nie ma nic wspólnego, ani z żadnymi ideałami pokrewnymi, jedynie z siłą i to tą brutalną, mało szlachetną. Gdzie tu sens? Po kiego #!$%@?? Dla kontrowersji? Dla pieniędzy?


@iAmTS: Żeby to był jeszcze jakiś pojedynczy przypadek. Ale on to robi systemowo i ja tu podąłem tylko kilka przykładów, które mi przyszły do głowy. A
@szurszur: no i głowię się po co :)

Czyżby po prostu starość? Kult siły i czasy w których się wychował? Pałowali źle, bo mnie, a nie dlatego że brzydko tak? Zabierali wolność bo mnie, a nie że tak nie wolno? Gryzie mi się jak cholera ta "prawackość najczystsza z możliwych" i miłość do Putinowicza.

Do tego popieranie jakiegoś tam "wroga Polski" czy kraju ze sprzecznymi interesami, bo robi coś dobrego, szlachetnego,
@szurszur:

Ile wojen prowadziły USA w XX-XXI wieku z powodu roszczeń terytorialnych?

Akurat USA ma za sobą wojny terytorialne bo nie ma takiej potrzeby. Co nie znaczy, że takie wojny nie mają miejsca. Przykładem jest np turecka operacja Gałązka Oliwna czy zajęcie Krymu przez Rosję.
Czekam jeszcze aż jakiś kuc wkeli te kilka negatywnych zdań o Rosji jakie Korwin powiedział pare lat i sam je zanegował potem wielokrotnie. To było coś o tym, że nie chce Rosji przy naszych granicach i woli wolną Ukraine. Potem już mówił, że Rosja to nasz sojusznik przeciwko Ukrainie.


@szurszur: Nic nie zanegował. Jedno i drugie zdanie jest prawdziwe i nie ma tu sprzeczności. Ale jak ktoś ma tezę z góry
jak słusznie twierdzi, Polska powinna iść z Hitlerem na Moskwę w 1939.


@Jah00: Nie słusznie. Przegralibysmy i tak.

Możesz pójść na spotkanie i go o to zapytać, oczywiście jeśli sam nie umiesz się domyślić jaka by była odpowiedź.


@Jah00: Ale własnie komentuję róznicę w jego niewymusoznych komentarzach na temat Rosji. Jest aktywny gdy jej broni, a gdy trzeba skrytykowac to już nie.

A zagraża nam? Nie. Rosja nie ma nie
Nie słusznie. Przegralibysmy i tak.


@szurszur: Mocno dyskusyjne.

Jest aktywny gdy jej broni, a gdy trzeba skrytykowac to już nie.


@szurszur: Oczywiście, bo krytykować nie musi, gdyż robią to wszyscy dookoła łącznie z tobą i z PISem na czele.

Mamy spór geopolityczny

@szurszur: To nie my tylko ewentualnie UE albo NATO. Z nami Rosja w ogóle nie ma ochoty ani potrzeby rozmawiać.
@szurszur: Nie odnajduję logiki w twoim myśleniu. Skoro Rosja to nasz potencjalny wróg? A Putin jest złym prezydentem? To chyba dobrze? Chcesz, żeby Rosja rosła w siłę? Bardzo dobrze, że Putin rządzi już tyle lat, przez to jest przewidywalny, a poza tym doi kraj do oporu.
@stjimmy: Tylko wiesz, że tu nie chodzi o rząd/oficjalne organa? Bo w tym sensie, to roszczeń nie ma też Ukraina...
Chociaż, brak traktatu pokojowego, a jedynie traktat graniczny, mogą na to wskazywać.
Tylko wiesz, że tu nie chodzi o rząd/oficjalne organa? Bo w tym sensie, to roszczeń nie ma też Ukraina...


@Szykotym87: wiem, dlatego Korwin kłamie. W traktacie zawarto także treść, że żadna strona nie ma pretensji terytorialnych do 2, ani teraz ani w przyszłości. Korwin też lubił bajdurzyć o niemieckiej konstytucji , że zawiera ona pretensje terytorialne (!)