Wpis z mikrobloga

@turtelian: Ale ja nie mówię, że nie możesz mieć swojego poglądu na sprawę adopcji przez osoby homoseksualne. Tylko nie ma sensownego argumentu, jakoby to dzieci homo miały gorzej. Anyway, czy Ty dawanie komuś domu porównujesz do eksperymentów na skalę światową? Wiesz, adopcja to bardzo trudny proces, adoptowane dzieci są cały czas doglądane. No i oni nie adoptowali tych dzieci, to ich biologiczne dzieci. No i zauważ, że "eksperymenty socjalne" są przeprowadzane
  • Odpowiedz
@noniechtakzostanie: ciężar dowodu leży po stronie która chcę zmienić obecny stan/wynosi z niego korzyść. Więc to wy najpierw musicie udowodnić że to nie szkodzi, a jak pisałem takich badań nie ma i nigdy nie będzie.

Idąc twoim tropem ktoś 100 lat tmu mógł uważać że zastrzyk z powietrza w serce jest idealnym pomyslem bo dotleni mozg i bedzie super pracować, w koncu nie bylo żadnych badań na ten temat nie(dowodzacych ze
  • Odpowiedz
@turtelian: Brzemię dowodu leży po stronie pozytywnego twierdzenia. Zawsze. Nie ma znaczenia kto odniesie największe korzyści, tylko chodzi o struktury logiczne.
Twierdzenie "są negatywne skutki tego i tego" ma pozytywny ładunek, który należy udowodnić.
Twierdzenie "nie ma negatywnych skutków" ma negatywny ładunek, ergo nie można go udowodnić. Można jedynie stwierdzić że nie ma dowodów by temu zaprzeczyć.
  • Odpowiedz
@turtelian: Nie zabieramy.
No i ja nie muszę niczego nikomu udowadniać. Nauka sama się broni, a ci, którzy wolą, żeby świat wyglądał tak jak oni sobie to wyobrażają nie będą chcieli nawet słyszeć o jakichkolwiek dowodach.
Ja homoseksualny nie jestem. Żyję za to bez matki, ale jakoś nikt nie podchodzi do mojego ojca na ulicy i nie krzyczy, że półsieroty gorzej się rozwijają. Wiesz dlaczego? Bo dla dziecka liczy się obecność,
  • Odpowiedz
@ArtWrt147: podałem jak to wygląda w sądzie ;) ale masz racje pod względem logicznym.

Np. w sądzie pozywam kogoś bo nie udzielił pomocy o milion dolarów, to ja musze udowodnić że nie udzielił pomocy(mimo że jego twierdzenie jest pozytywne).
  • Odpowiedz
@noniechtakzostanie:
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/slask/ustronie-sad-zabral-rodzinie-dziecko/2mensmq
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/sad-zabral-dziecko-bo-tata-awanturowal-sie-w-szpitalu/xh1znd3
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/sad-w-bartoszycach-zabral-corke-matce/wq3cdl8
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/558348,rodzice-zabrali-wczesniaka-ze-szpitala-sad-cofnal-decyzje-o-ograniczeniu-im-praw.html
http://www.infor.pl/prawo/dziecko-i-prawo/wladza-rodzicielska/89628,Kiedy-rodzice-moga-byc-pozbawieni-praw-rodzicielskich-wladzy-rodzicielskiej.html

poczytaj tez o jugendamt juz chca zabierac dzieci za wierzenia/ideologie rodzicow.
Więc kłamiesz po raz kolejny. Proszę daj mi te naukowe dowody, bo może nie widziałęm takiego badania i mój światopogląd się zmieni.
Przykład anegdotyczny z twojego zycia (nieweryfikowalny swoja droga) jest #!$%@? bo jest anegdotyczny, skąd maja wiedziec ze byles półsierotą.
Stwierdziłeś fakty xDDDDDDDDDDD to już konczy dyskusje bo pan Janusz powiedzioł prowdę objawionom
  • Odpowiedz
@turtelian: WOW! Kopnę dziecko na ulicy, to mi je zabiorą! Chyba nie rozumiesz, o jakich gorszych warunkach mówię. No podałem Ci fakty. Jest coś takiego jak eksperymenty społeczne, nie ma dowodów na gorszy rozwój dzieci homoseksualistów, są rodzice, którzy nie spełniają swojej funkcji, a mają prawa do opieki.
To nie była anegdota, a analogia. Sieroty inaczej funkcjonują niż dzieci z obojgiem rodziców, ale mimo wszystko ze względu na ten brak nie
  • Odpowiedz
@noniechtakzostanie: jestes turbo xyz "argumntujesz" blednie nie na temat, wtykasz mi w "usta" cos czego nie napisalem, klocisz sie z badaniami naukowymi, wyrazasz sie nieprecyzyjnie.
zaparz se januszku meliski lepiej a dyskusje zostaw ludzia umiejacym chociaz czytac ze zrozumieniem
  • Odpowiedz
@noniechtakzostanie: sam wrzucileśargument przeciwko :"Potrzebuje ojca również po to, by zobaczyć czym męskość różni się od kobiecości, dowiedzieć się i zaobserwować jak wyglądają męskie i kobiece role oraz partnerzy funkcjonują we wzajemnych relacjach.W przypadku chłopców zdarza się także, iż nie nauczeni i czym jest męskość, mylą ją często z przybierającą pokraczne formy „dzielnością” – prawdziwym mężczyzną jest ten kto najwięcej wypije, ale się nie przewróci, albo kto szybciej wytrzeźwieje, lub przeciwnie
  • Odpowiedz
@turtelian: Człowieku... Ja wrzuciłem taki argument celowo, żeby pokazać Ci, jak debilne jest założenie, że ktoś wychowujący się w rodzinie, gdzie jest dwóch ojców ma mieć gorzej, bo ma dwóch ojców. Co jest nie tak z ludźmi, że nie rozumieją oczywistej ironii? Ja może znajdę musk, może nawet pełny, bo Ty to zostaniesz tylko z móżdżkiem, najważniejsze, że podłączonym do Internetu ;)
  • Odpowiedz
@TurtleHerd: chodzi o to, że te chłopy ze zdjęcia to pedryle( ͡° ͜ʖ ͡°) oczywiście żartuję - porządna rodzinka dwóch tatusiów i dziewczynka. Ale kinsnę niemiłosiernie z zacofanego bydła, które inwektywę pedał zmieniły na 'autyzm' i teraz uważają się za postępowych i tolerancyjnych. Co za różnica czy niepasujące zachowanie jest 'pedalskie' czy 'autystyczne'? Jeszcze napisz, że Hitler był wporzo, bo autystyków do gazu wysyłał.¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz