Aktywne Wpisy
Samolotek +58
pewnie włożę kij w mrowisko, bo to drażliwy temat (choroby/zaburzenia psychiczne), ale liczę, że wywiąże się z tego ciekawa dyskusja. naprawdę często natykam się w internecie (wykop, discordy, facebook, youtube, twitter) na poniższe zjawiska:
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
ZAKAPIOREK +2
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wczoraj usłyszałam coś takiego właśnie, że nawet, jak dziewczyna leci na kolesia, to nie powinna tego pokazywać, tylko hihihi hahaha, staraj się Ty xD
I to wybrzmiało z ust mamy mojej koleżanki, pani 50 lat, więc chyba doświadczona, nie wiem. Że jak jest za łatwo, to chłopak traci zainteresowanie.
I tak mnie to zastanowiło, bo z jednej strony czytam tu nic tylko dissy na przysłowiowe księżniczki, które nie wychodzą z inicjatywą, czekają, aż je chłopak będzie zabawiał, woził, proponował atrakcje. A z drugiej słyszę takie coś i że to ponoć najprawdziwsza prawda od wieków. I mam teraz taki mindfuck, jak mi się już ktoś spodoba, to mam się nie zgadzać na wyjścia, albo udawać, że nie lubię typa albo może w ogóle nie rozmawiać, nawet, jeśli chcę? XD
Biorę po 200 zł z konta każdej drużyny i słucham Państwa.
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #niebieskiepaski
samiec zdobywa samicę, imponuje jej, zapewnia bezpieczeństwo
ona ma mu urodzić i wychować potomstwo
Komentarz usunięty przez autora
I jak już wspomnieli moi przedmówcy - naturalne przystosowanie w relacjach samiec-samica. Zawsze to samce szukają najlepszej samicy i próbują się jej przypodobać. Ona z kolei odrzuca zaloty czekając na najlepszego (a jak się o nią biją to już w ogóle jest bajecznie).
Normalnie to jedna osoba zarzuca sieć a potem stopniowo każda ze stron odbija piłeczkę aż gra nabiera coraz szybszego tempa
@JamesMoriarty: Female? Ile razy to mirkowe przegrywy pisały, że po spotkaniu z dziewczyną dzwonić trzeba po trzech dniach, bo wcześniejszy telefon (o propozycji spotkania nie wspominając) to oznaka desperacji?;)
'One' czyli te księżniczki co to do 30 czekają a później są za stare i kupują sobie kota.
Jesteś niedostępna, to jesteś niedostępna.
Po co tracić czas na niedostępną, gdzie można szaleć wspólnie z dostępną?
Efekt indentyczny jakby wziąć śrutówkę, przystawić sobie do kolana i pociągnąć za spust.
@TaoHosts: No nie wiem, to ja pytam xD Podobno macie tak, że lubicie się natrudzić i zdobyć koleżankę.
- jeśli facet wyznaje coś takiego jak rozmowa to inicjatywa jest wręcz wskazana ( wystarczy nie być nachalnym tylko rozmawiać z człowiekiem )
- przypadek gdzie facet wyznaje 'the game' czyli właśnie kiedy laska trochu 'księżniczkuje' a facet będzie się 'pajacował'
i chyba najważniejsze żeby się nie wkurzać do całych zalotów:
'Don t hate the player.... Hate the game (⌐ ͡■