Wpis z mikrobloga

Pojawił się jednak problem z przemytem do szkoły. W plecakach nie dawaliśmy już rady (...)


@WezniePrzestrzeleCiKolano: Nie wiem czemu, ale cała ta historia to ideał jeśli chodzi o #pasta

Czytasz z zaangażowaniem, aż chcesz, by to było w pełni prawdziwe, a jako, ze napisane dobrze, to przesyłasz dalej znajomym, żeby sobie przeczytali.

wincyj!
  • Odpowiedz
Pojawił się jednak problem z przemytem do szkoły. W plecakach nie dawaliśmy już rady, a korzystanie z mułów generowało koszty i budziło podejrzenia. Ale korzystaliśmy z okazji. Głównie dzięki Jarkowi, szkolnemu muzykowi, który co okazję targał do szkoły swój sprzęt w wielkich skrzyniach. Wszyscy myśleli, że z Jarkiem wnosimy jego głośniki, kable i inne kibordy, a tak naprawdę wjeżdżały kartony żelków czy zgrzewki napojów.


@WezniePrzestrzeleCiKolano: Escobar miał Barry Seala, ty
  • Odpowiedz