[afe1]

@kamillo007: to tak zebyscie wiedzili ile sa warte sojusze :)
Ja np jestem w szoku ze tak malo osob wie o tym ludobojstwie. Rwanda to klasyczny przyklad dziel i rzadz. Podzilili narod na Tutsi i Hutu, doprowadzili do konfliktu jednak gdy nie potrafili opanowac sytuacji - uciekli pozwalajac na rzez.

Gdy wiec wam bedzie szkoda tego kraju, ktory teraz jest kolonizowany przez muzulmanow, to przypomnijcie sobie o ich kompletnym braku reakcji

[pwone]

@kamillo007: Ja się pierwszy raz dowiedziałem o tym jak obejrzałem film "Hotel Rwanda", nie wiedziałem o jakiej jest tematyce po prosu wybrałem go przypadkiem. Afryka to dzikie ludy i, że sąsiad mordował sąsiada mnie jakoś specjalnie nie dziwi choć na pewno nie było tak, że każdy Hutu mordował z zimną krwią. Nie dziwi mnie nawet to, że jakiś szaman czy ksiądz też mógł w tym uczestniczyć, w końcu to też byli

[Bigby]

@kamillo007 dlaczego ONZ nie reagowało?

[d.....d]

@kamillo007 Rwanda, srebrenica, a wcześniej holocaust, nankin, masakra ormian i wiele innych. Czasy się zmieniają, ale ludzie nie.

[kamillo007]

@dz1d prawda jest taka że w Afryce dalej jest cholernie niebezpiecznie wiem bo bywam tam czasami dlużej w roku niż w Polsce.

[Bromatologia]

wydażenia

@Towarzysz_Moskwin: Czego?

[Ned]

@kamillo007 w temacie polecam "Dzisiaj narysujemy śmierć" Tochmana. Rewelacyjny reportaż.

[SwietySeba]

@kamillo007 wiem, że się czepiam, ale jest to pierwsze zdanie, więc się rzuca w oczy. Powinno być: "kraj, po ulicach którego..."

[j.....k]

oraz pomocy Kościoła Katolickiego

@kamillo007: uuuuu antyklerykalizm

[agaja]

@jas_wedrownik: no własnie.
@kamillo007: czy ci duchowni dostali wytyczne z Watykanu, aby zabijać? Jesli nie, to to stwierdzenie jest klamstwem.
Czyny poszczególnych członków jakiejś organizacji czy instytucji sa czynami tych osób, a nie stanowiskiem/działaniem organizacji...

[j.....k]

Czyny poszczególnych członków jakiejś organizacji czy instytucji sa czynami tych osób, a nie stanowiskiem/działaniem organizacji...

@agaja: Jeżeli organizacja chroni morderców, to ta organizacja ponosi za ich czyny odpowiedzialność.

[kamillo007]

@jas_wedrownik dokladnie

[e.....r]

@kamillo007: Efekt Lucyfera dość ciekawie, choć pobieżnie opisuje te wydarzenia z punktu widzenia psychologii.

[kamillo007]

@eru_iluvatar możesz rozwinąć? Bo siedzę na internecie satelitarnym i nie chce wpisywac w google bo jest cholernie drogi ;)

[e.....r]

@kamillo007: Pozwolę sobie ukraść tekst, bo jestem na telefonie i trudno mi sie rozpisywać.

„O czym opowiada Efekt Lucyfera? Dokładnie o tym, co mówi podtytuł. Dlaczego dobrzy ludzie czynią zło? Rozpoczynamy krótkim wprowadzeniem i ogólnym przedstawieniem całości. Potem zajmujemy się Stanfordzkim Eksperymentem Więziennym zorganizowanym przez Zimbardo. Dowiadujemy się, dlaczego jego przeprowadzenie było konieczne, jak przebiegał oraz w jak niespodziewany sposób się zakończył. Autor omawia różne aspekty całości SEW, jak i jego

[F.....k]

@pwone: kraje byłej Jugos_awi, biali, cywilizowani ludzie i równie skuteczne narody zjednoczone. Ta organizacja, to fikcja i żart w bardzo złum guście.

[PyszneBuleczki]

@eru_iluvatar: @kamillo007: Prawda i nie prawda. Tzn. eksperyment stanfordzki tłumaczy odczłowieczenie poprzez wcielanie się w rolę i negatywny wpływ środowiska. Nie zapominajmy jeszcze o eksperymencie milgrama, który tłumaczy "zło" podporządkowywaniem się autorytetom. Oba eksperymenty wyjaśniają tworzenie się i działanie małych trybików w całej maszynie okrucieństwa i ludobójstwa, czyli że tak powiem, dalszy okres jej działania. A mnie ciekawi jak to się wszystko zaczyna. Jak to jest, że wpierw jednostka czy

[kamillo007]

@jas_wedrownik: @agaja: Swoją drogą jak mogę ukazywać antyklerykalizm, chodząc regularne do kościoła :D

@agaja: to dla Ciebie specjalnie " Ksiądz Hoser również opuścił Rwandę. Potem do niej wrócił. Podczas gdy ludobójstwo toczyło się w najlepsze, ksiądz Hoser wielokrotnie podróżował z Burundi do Rwandy i z powrotem. Był w dobrych stosunkach z osobami dokonującymi ludobójstwa, gdyż w czasie, gdy trwała rzeź ludności Tutsi, bez trudu przekraczał granicę i przemieszczał się