[klossser]

2 tygodnie po rozstaniu a ja dalej nie mogę funkcjonować i spać.

Zostałem bez ukochanej dziewczyny, zostałem bez odpowiedzi co się stało, z dnia na dzień musiała wszystko przemyśleć.

Rozstanie to 4 godziny jej płaczu i wspominanie przez nią wszystkich rzeczy jakich będzie jej brakować oraz pięknych wspólnych chwil. A na pożegnanie to co zawsze: "Jedź bezpiecznie, będę za Tobą tęsknić".

Dziewczyna idealna dla mnie. Myślenie o wspólnej przyszłości z obu stron. Radość z wspólnych chwil.
Wszystko dążylo bardziej do małżeństwa, niż rozstania.

Nie wiem i nie rozumiem co się stało.
Oficjalna odpowiedź: "Wszystko było dobrze, ale zabrakło miłości z mojej strony".
Nasi znajomi także zaskoczeni. Nikt nie spodziewał się że coś takiego się wydarzy.

#zwiazki

[Wojtas087]

@klossser: czym się zajmujesz? Gdzie masz jechać bezpiecznie?

[lekkodifens]

@klossser: dla mnie 100% bolec, mogę się mylić ale skoro taki idealny jesteś to czemu z Tobą zrywa? Skoro coś jej nie pasuje to czemu nie powie? Czemu wcześniej tego nie robiła i nie dała Ci ewentualnej szansy na poprawę?

Opieram się na swoich doświadczeniach, bo mnie też moja poprzednia z dnia na dzień zostawiła, a 2 tygodnie później spotkałem ją z nowym gościem na mieście. Postaraj się dowiedzieć DLACZEGO, jak

[klossser]

@ArekJ: Nie jadłem do piątku, no i zrzuciłem już parę kilo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeżdżę autem i wczoraj zobaczyłem że przejechanie 20km po mieście zrobiłem bezmyślnie. Jak dojechałem to nawet tego nie pamiętałem...

[ArekJ]

@klossser: No właśnie o tym napisałem. Nie martw się, po paru miesiącach to mija ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[blackredwhite]

@klossser: nie łam się i do przodu myśl a nie do tyłu, mam to samo msc po rozstaniu razem 6,5 roku

[klossser]

@MekaS: Przykład mojej siostry, która zerwała ze swoim obecnym mężem po 1 roku znajomości na 5 miesięcy z bardzo podobnego powodu: nie wiem czy chcę z Tobą być.
Aktualnie są od 18 lat są szczęśliwym małżeństwem

Także są różne sytuacje

[T.....B]

@klossser. Odpowiedź z rodem miś byłeś za miły

[xEnzo]

@klossser: bo kogoś poznała ale bała się opinii ludzi i Twojej więc wcisnęła Ci jakąś tanią frazę rodem z komedii romantycznej

[lastro]

@klossser: Kobiety sie tak zachowują, gdy ktoś inny im sie spodoba. Na 98% ma bolca na boku

[mirra90]

Jedź bezpiecznie, będę za Tobą tęsknić".

@klossser: I cyk do bolca na boku.

[swerve]

@klossser: To minie. Dostałem ostatnio bardzo dobrą radę - nie uciekać od tego smutku tylko starać się go objąć i zrozumieć. Ja po rozstaniu dokonałem takiego samorozwoju (najbardziej to chyba psychicznego, ale też materialnego, fizycznego i innych), że stoję z 5 szczebli wyżej niż stałem rok temu. A miesiąc po rozstaniu traciłem wręcz oddech ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Podrzucam ci bardzo dobry filmik, odpal sobie wieczorem. Jest

[klossser]

@Wojtas087: @mirra90: Odwiozłem ją do domu (chyba że bolec czekał już w środku nocy u niej ;), mieszka w małym miasteczku

[AnApple]

@klossser: przykro mi Mireczku, ale te wypalenie z jej strony świadczy tylko o innym bolcu. Jeśli zdarzy się tak, że będzie chciala wrócić bo tęskni itp, to ja #!$%@?, bo jej pewnie z tamtym nie wyszlo, a boi sie być sama. Tfu na takie dziewczyny ( ಠ_ಠ)

[klossser]

Dziękuję za każdy wpis. Zarówno te pocieszające, jak i sprowadzające na ziemie.
Wiadomo że nikt mi nic nie doradzi, ale takie słowa dodają otuchy.
Dziękuję Mireczki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[lastro]

@klossser: Sprawdź czy ma bolca na boku

[klossser]

@lastro:
Nie ma. Jeśli ma to musiałaby się kryć mocno.
Częstotliwość naszych spotkań się nie zmniejszała, nie unikała kontaktu. Aż do ostatniego tygodnia przed decyzją o rozstaniu. Kiedy to poinformowała że potrzebuje spokoju żeby wszystko przemyśleć.
Dodatkowo jest to dziewczyna szczera do bólu. Pytałem czy kogoś poznała i jestem pewny że tak nie było.

A jeśli kogoś poznała to i tak się dowiem. Mamy dużo wspólnych znajomych a i kontaktu z

[cactooos]

@klossser: przerabiałem to z własnej perspektywy i partnerki - mniejsze/wieksze zauroczenie w bolcu na boku

[AnApple]

@klossser: jeżeli chcesz porady to moge Ci powiedziec tylko tyle, zapomnij i znajdź hobby. Trzeba wziąć sie w garść, spiąć dupe i nie użalać się nad sobą. Sam kiedyś to przezywalem i zaczalem pić, jakoś mi to nie pomogło, polecam Ci sporty typu silownia, wspinaczka, coś co dodaje adrenaliny, oraz spędzaj jak najwięcej czasu ze znajomymi, którzy beda normalnie z Toba gadac, a nie robić pajacerke i pytać o rozstanie

[xEnzo]

@klossser: Nie utrzymuj kontaktu, to najgorsze co może być, tylko będziesz podtrzymywać "chorobę" i ten cały rollercoaster uczuć.