Wpis z mikrobloga

  • 265
2 tygodnie po rozstaniu a ja dalej nie mogę funkcjonować i spać.

Zostałem bez ukochanej dziewczyny, zostałem bez odpowiedzi co się stało, z dnia na dzień musiała wszystko przemyśleć.

Rozstanie to 4 godziny jej płaczu i wspominanie przez nią wszystkich rzeczy jakich będzie jej brakować oraz pięknych wspólnych chwil. A na pożegnanie to co zawsze: "Jedź bezpiecznie, będę za Tobą tęsknić".

Dziewczyna idealna dla mnie. Myślenie o wspólnej przyszłości z obu stron. Radość z wspólnych chwil.
Wszystko dążylo bardziej do małżeństwa, niż rozstania.

Nie wiem i nie rozumiem co się stało.
Oficjalna odpowiedź: "Wszystko było dobrze, ale zabrakło miłości z mojej strony".
Nasi znajomi także zaskoczeni. Nikt nie spodziewał się że coś takiego się wydarzy.

#zwiazki
  • 133
  • Odpowiedz
@klossser: trzymaj się Mirku. Tez obecnie jestem po rozstaniu, po 5 latach w związku. Momentami zupełnie nie ogarniam co mam dalej robić i jak ułożyć sobie życie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@klossser: współczuję kolego, wiem jakie to uczucie :( ale nie mozesz uzależniać swojego obecnego życia od dziewczyny, która jest elementem przeszłości. Nie ma co rozmyślać "co by było gdyby", musisz pójść na przód. Wiem że to wydaje się w tej chwili prawie niemożliwe, ale krok po kroku uda Ci się pozbierać. Będę trzymał kciuki!
  • Odpowiedz
@klossser: Mam to samo. Miałem idealną dziewczynę, tydzień temu wyprowadziła się przez moje napady agresji (prawdpodobnie ChAD). Wiem, że tym razem nie wróci, pomimo ciągłej miłości, którą ukrywa, a ja bez niej nie potrafię funkcjonować.
  • Odpowiedz
@klossser: po pierwsze to na pewno nie bylo z dnia na dzień, po prostu nie zauważyłeś ale nie winie cie.
Po drugie, tak idealnie nie bylo jak jej brakowalo uczucia.
Ale dla mnie całość brzmi jak "dobra rada" psiapsióły . Ogolnie mega dziwne ze taki placz a nie próbowała pogadać o problemach.
  • Odpowiedz
@klossser tak bywa w życiu, a w tym momencie rady zajmij się sobą to trochę rak bo jeśli to była TA osoba to trochę się nacierpisz, a do tego chyba zawsze będziesz ją wspominać
  • Odpowiedz
  • 52
Co wy #!$%@? dziewczyna miała sie zmuszac? Zabraklo miłości - proste. Wedlug mnie swietnie sie zachowala i nie ma co jej krytykowac
  • Odpowiedz
@klossser: poznała takiego samego gościa jak ty, ale jest przystojniejszy i bardziej zamożny. Po co z tobą się męczyć, skoro teraz pojawił się lepszy? :)
  • Odpowiedz
@klossser: ziomek miał kiedyś podobą sytuację... pojawił się kolega z grupy, który mieszkał w okolicy zaczęli razem na zajęcia chodzić. Oficjalnie oczywiście tylko i wyłącznie kumpel.. pół roku później rozstanie "bo aktualnie chyba nie chce mieć chłopaka" (ps. lvl20+). 2 tygodnie później w związku z "kolegą" xD

A ja osobiście również miałem podobną sytuację.

We wszystkich filmach wpychana jest propaganda o kochających kobietach czekających w oknie na swojego mężczyznę każdego
  • Odpowiedz
  • 6
@klossser na 90% dokonała chłodnej kalkulacji czy chce z tobą być na zawsze. To że była to kalkulacja świadczy jej wielogodzinny płacz. Sam tak zrobiłem ale sądzę że to była dobra decyzja. Może zabrakło ognia w związku.
  • Odpowiedz
  • 1
@dplus2: To mogłoby się przeczyc z tym jak wielokrotnie powtarzała ze: "Żałuję bardzo że nie będziemy małżeństwem/ nie założymy rodziny". Od tego nawet zaczęła rozmowę.
  • Odpowiedz
  • 5
@klossser Wiesz ja tez uważałem że tworzylibysmy świetny związek. Byłaby świetną matką, łóżko super. Nawet padło że po 10 latach się spotkamy i zobaczymy co dalej. No ale nie dałbym rady do końca życia się nią opiekować bo była tak nieporadna choć urocza.. Twoja też wzięła wszystkie wady i zalety i podjęła decyzję czy to jest to. Uważam że lepiej teraz niż po 30,40stce gdy pojawilyby się dzieci. Dużo tego obserwuje
  • Odpowiedz