Wpis z mikrobloga

@borrow: Wydaje mi się, że bez 2 dysków się nie obejdzie. Najpierw win10, potem linuks na jednym. Następnie mac na drugim dysku (np. zamiast napędu dvd). Clover czy jakiś inny wynalazek powinien wykryć efi z drugiego dysku i botować albo maca albo gruba z win/lin. Pamiętaj, żeby windowsa i linuksa instalować w trybie uefi.
  • Odpowiedz