Aktywne Wpisy
slawomirus +569
#pokazkota aktualizacja wpisu że wczoraj. Kot ma zapalenie krtani, jest wygłodzony, dostał kroplówkę plus nawadnianie podskórne. Do tego sterydy, antybiotyk i krople do oczu. Wygląda lepiej. Mam obserwować do 3 dni. Jak nie zacznie jeść samodzielnie to dostanę zamiennik mleka do podawania strzykawką na siłę. Wołam pulsujących wpis https://wykop.pl/wpis/78344357/wpis
stanley___ +24
#zwiazki #rozowepaski
Nie denerwowałoby by Ci gdyby Twoja baba żegnała się ze swoimi kolegami z pracy mówiąc "Pa!"?
Wg mnie to mikrozdrada i powinna używać słów neutralnych typu "cześć", "na razie" a "pa" jest zarezerwowane dla swojego chłopa, najbliższej rodziny i swoich psiapsi ale nie a obcych bolców.
Nie denerwowałoby by Ci gdyby Twoja baba żegnała się ze swoimi kolegami z pracy mówiąc "Pa!"?
Wg mnie to mikrozdrada i powinna używać słów neutralnych typu "cześć", "na razie" a "pa" jest zarezerwowane dla swojego chłopa, najbliższej rodziny i swoich psiapsi ale nie a obcych bolców.
Trzeba wpisać metraż mieszkania, marżę kredytu i WIBOR, okres kredytu, cenę za m2 mieszkania, ubezpieczenie kredytu - oraz miesięczny koszt najmu + czynsz.
Dla zadanej długości okresu, arkusz wyliczy dwie rzeczy: koszt przeżycia okresu w danym przypadku oraz liczbę nabytych netto m2.
Liczba nabytych metrów to przyjęty przeze mnie wskaźnik opłacalności: w przypadku zakupu na kredyt jest to ilość spłaconych metrów (które już są twoje), a w przypadku wynajmu jest to ilość metrów na jakie zaoszczędziłeś nie kupując, a wynajmując. Obliczenia uwzględniają koszty remontów, czynszu, koszty początkowe zakupu itp.
Arkusz pokazuje też ile wydasz pieniędzy by przeżyć zadany okres w obu przypadkach i co będziesz po tym okresie posiadać. Zakładamy oczywiście, że gdy najem jest tańszy niż kredyt, to różnica jest oszczędzana.
Mam nadzieję że się to komuś przyda. Oczywiście jest wiele uproszczeń, bo musi być: nie wiemy jak będzie zmieniać się WIBOR, ceny mieszkań, ceny najmu - dlatego przyjmuję je za stałe. One i tak są ze sobą powiązane, a chodzi głównie o pokazanie ogólnej sytuacji.
Jeśli ktoś uważa że gdzieś został popełniony błąd - proszę o komentarz. Jeśli się nadaje to poleci do wykopaliska.
Udostępniam plik xlsx, oraz screenshot poglądowy by zobaczyć jak to wygląda bez otwierania pliku.
xlsx: https://www.dropbox.com/s/effgec0nwzr0jg3/najem_czy_kupno_mieszkania.xlsx?dl=0
#mieszkanie #dom #wynajem #kredyt #kredythipoteczny #nieruchomosci
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
@Jwplayercwel: No ale to wtedy trzeba by mocno podbić koszt wynajmu. Przecież większość mieszkań na wynajem ma najtańsze możliwe wykończenie (+ najtańsze możliwe meble, jeśli takie są).
@feelsyeh: myślałem o tym, ale jak inflacja to czemu nie wzrost płac? Bo wtedy trzebaby. I tak można dokładać czynników w nieskończoność, stąd są wartości nominalne.
@d_kwi: dokładnie! tu jest sytuacja uproszczona i ma posłużyć jako sytuacja wyjściowa dla dalszych rozważań. Bo jasno widząc kwoty i wyniki z tej analizy, można już samemu zmodyfikować np dokładając chociażby zmianę wartości mieszkania. Lub zmianę zarobków, by widzieć że te 2x wartości kredytu będzie o wiele mniej znaczyć w obliczu zmiany zarobków.
ta analiza ma być prosta