Wpis z mikrobloga

@paziu: W dużych korporacjach tak. Kilka lat temu w Krakowie tyle dostałem robiąc w Javie i trochę przy infrastrukturze. Byłem jedną z lepiej zarabiających osób wśród znajomych jak na poziom ale nie najlepiej, w startupach będących outsourcingiem dla amerykańskich firm można było wyciągnąć więcej, ale trzeba było ogarniać wszystko (jak to w startupie).
  • Odpowiedz
@Andrew7642: wiesz, jezeli masz przyzwoite CV, a nie tylko skonczony bootcamp z jakiegos udemy, to wcale mnie to nie dziwi. ale takich devow jest relatywnie niewielu. ogolnie devow-pasjonatow, ktorzy sa dobrymi teamplayerami i maja przyzwoite skille jest jak na lekarstwo.

ale trzeba było ogarniać wszystko (jak to w startupie).

xD ech, znam ten temat az za dobrze
  • Odpowiedz
@paziu: No też mi te liczby śmierdzą trochę, pewnie są ograniczone do UoP i dla więcej niż 10 pracowników. Zresztą co to znaczy "zaczynają przygodę zawodową"? Juniorzy do 2 lat doświadczenia?
  • Odpowiedz
@Andrew7642: no tak bym to rozumial. ogolnie progresja wynagrodzenia w IT jest imho najbardziej intensywna ze wszystkich. ja w pierwszej pracy na lape dostalem 2k, ale to byl maly startup no i, co tu duzo mowic, moje CV bylo zenujace, raptem 3 skonczone projekty. ale generalnie znajomi z roku co w Gdansku podlapali robote w korpo i innych software house'ach to zaden wiecej niz 3k na start nie dostal. dlatego jak
  • Odpowiedz
@Analityk: no spoko, ja nie mowie, ze takich ludzi nie ma. nie robilem badan, ale z tego co sie orientuje najwiekszy rynek IT to webdev, gdzie place sa generalnie nizsze, bo nizszy jest prog wejscia. jak idziesz na juniora jako spec od ML to jasne, na starcie wycisniesz te 5-6k z palcem w dupie, ale gownoklepacze bootstrapowych templatek na start nie dostana 3.5k do lapy, a takich jest w IT najwiecej.
  • Odpowiedz
@paziu: z tymi korpo to też zabawnie bywa, na przykład taki Intel niby duża firma, ale na start płacą żałosne pieniądze i maja absurdalnie długie staże - po 1-2 rok - oczywiście pensja stała xD
  • Odpowiedz
@gryzon_c: o gdanskim intelu sie troche nasluchalem z kilku roznych zrodel. nie wiem na ile to prawda, ale generalnie opinia o nich jest taka, ze to oboz pracy xD to juz o comarchu mniej negatywnych opinii slyszalem. ale ile w tym prawdy to nie wiem.
  • Odpowiedz
@paziu: ja słyszałem, że generalnie ciężko z tamtąd wylecieć i w mojej poprzedniej firmie śmieli się z programistów
z intela bo na rozmowach wypadali niby fatalnie. pewnie dużo zależy od projektu. intel ma z dupy politykę, że dużo zależy od wykształcenia - ludzi bez studiów raczej w ogóle nie biorą, studenci zarabiają mało, osoby po inżynierce trochę więcej ale też mało, i tak dalej.

jednak co by nie mówić intel jest
  • Odpowiedz
@gryzon_c: wiesz, co do dyplomu to akurat standard w korpo. nawet w startupach czesto w ofertach wymagaja kierunkowego (to czy de facto im na tym zalezy nie sprawdzalem). no ale fakt, kiedy jeszcze studiowalem, to o intelu bylo duzo slychac. ogolnie trojmiejski rynek jest troche #!$%@?, bo zdominowany przez kilku graczy, no i intel jest jednym z nich. btw zastanawia mnie jak ci ludzie do pracy tam dojezdzaja, jakbym mial codziennie
  • Odpowiedz
generalnie w pythonie zarobki wyglądają według mojego doświadczenia i znajomych tak:
na start - 1.5k do 2.5k
junior około roku doświadczenia albo mniej do 4k
mid/senior ( w pythonie to jest śmieszne, że ludzi z 2 letnim doświadczeniem uważa się za seniorów) ponad 2 lata doświadczenia - do 10k, ale najczęściej w okolicy 7-8k na łapę.

Później jest już mur i jakiś większych skoków nie ma. Powyżej 10k na łapę jest ciężko,
  • Odpowiedz
jakbym mial codziennie na rebiechowo dojezdzac to bym chyba wolal w lidlu na kasie #!$%@? xD


@paziu: się śmiejesz, ale ja prawie bym właśnie w intelu wylądował i dojazdy mi wychodziły coś ponad 1h w jedną stronę bo jeszcze jestem z poza gdańska xD ale ten ich kampus jest bardzo spoko tylko rzeczywiście lokalizacja mocno niefortunna.
  • Odpowiedz
natomiast gosc ktory wczoraj kopal rowy i pisze na wykopie jak zaczac to albo nigdy nie bedzie zaproszony na rozmowe albo sam w obawie o prace zaproponouje stawke ponizej kasjera w lidlu, zaden szanujacy sie student i mgr IT z polibudy nie bedzie za 2k robil nawet na poczatku no ale wypok wie lepiej


@reroute: to nie te czasy gdy biorą wszystkich z ulicy, jest mocny przesiew nawet na juniora a
  • Odpowiedz
@reroute: bardzo dużo zależy też od tego jak sobie wytargujesz u pracodawcy - kiedyś siedziałem z typkiem który zarabiał tyle co ja a miał rok więcej doświadczenia xD
  • Odpowiedz
@bzyku95: ja wiem ze chodzi o brutto. ale wciaz 3,5k do lapy na start to jest zajebista stawka patrzac obiektywnie. niewielkiej grupie udaje sie ugrac taki deal.
  • Odpowiedz