Wpis z mikrobloga

@jasiu87: Swego czasu miałem kabiny Sanplast, pierwsza pękła po ok. 7 latach od montażu, a druga niecałe 3. Huk identyczny, też nad ranem.
Od czasu drugiego pęknięcia (i po wymianie) co noc drzwi były odpinane od spodu, do czasu sprzedania mieszkania działało.
Może te kabiny w kształcie łuku są jakieś spierniczone?