Wpis z mikrobloga

Miałam w liceum takiego kolegę (dajmy mu na imię Janek), który ściągał koleżance niby na złość gumki z włosów. Kilka lat po maturze spotkałam tę koleżankę (dajmy jej na imię Andżela), która powiedziała mi, że umawiała się z Jankiem po szkole po odbiór tych wszystkich gumek. Dzisiaj są małżeństwem.
Mógł cudować i podrywać ją na milion sposobów, a wybrał taki, któremu hołdują najwyżej przedszkolaki.
#rozowepaski #niebieskiepaski #podrywajzwykopem
  • 16