Wpis z mikrobloga

@Zeugma: Bo ja wiem. Trzeba było pamiętać o zasięgu ruchu przeciwników i nie zużywać na początku amunicji. Gra dawała paralizator oraz miotacz ognia - dwa narzędzia które były potężne aż do przesady.
  • Odpowiedz
@xxx12321_new: to ja ją pamiętam zupełnie inaczej, dla mnie była mega prosta jak się tylko udało pokonać pierwszych kilka walk. trzeba było pamiętać o zapisywaniu jednak, bo czasami kliknięcie o 2 piksele za daleko triggerowało jakąś walkę, na którą nie byliśmy gotowi. potem Owicz z siekierą n-------ł aż miło z mocą karabinu, paralizatory, zamrażacze i miotacze ognia w regularnym użyciu oczywiście też

bardzo miło wspominam i wracam co jakiś czas
  • Odpowiedz