Wpis z mikrobloga

@xblackwidowx
@Shatter ale wy wiecie, że stwierdzenie, że to kocia złośliwość, to tylko ludzka interpretacja? Mierzymy koty swoją miarą, dla nas to jest zachowanie złośliwe, więc myślimy że dla kota też, a jak jest naprawdę kto to wie...
  • Odpowiedz
@kwasnydeszcz: mój jak nasra nie tam gdzie trzeba, to za karę jak idę spać, to biorę go ze sobą, mocno tulę i mocno ściskam i często w takiej pozycji z nim zasypiam. Darmowe ciepło nie może się zmarnować w te chłodne dni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kwasnydeszcz: jakis kundlarz wrzucil kota zamiast psa, bo zylka mu pękła xD kot nie nasra, od ponad 30 lat nie widzialem kociego gowna na dywanie. Natomiast psie jak najbardziej. Na dywanach, trawnikach, chodniku, klatce schodowej. To dopiero gowniane zwierzeta( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Shatter ale wy wiecie, że stwierdzenie, że to kocia złośliwość, to tylko ludzka interpretacja? Mierzymy koty swoją miarą, dla nas to jest zachowanie złośliwe, więc myślimy że dla kota też, a jak jest naprawdę kto to wie...


@adibor: pamiętam, jak przed laty jeden z naszych pierwszych kotów, gdy wyjechaliśmy na zdecydowanie dłużej niż zwykle (miał zapewnioną obsługę, a jakże) radośnie nas przywitał, wszedł z nami do domu, połasił się
  • Odpowiedz