Wpis z mikrobloga

@tusk:
Jeżeli całe to jechanie bez sygnałów to tylko tyle co mniej więcej widać na materiale to bez przesady.

Poza tym już teraz zmieniło się prawo i będzie można na raz dostać max 10 pkt. Takie akcje się skończą ale bezpieczeństwa na pewno to nie poprawi.
@demoos:
Nie. 10 pkt to max przy jednym zatrzymaniu. Cytat z ustawy, która wchodzi w życie 4 czerwca:

1. Kierowca lub osoba posiadająca pozwolenie na kierowanie tramwajem, która kierując pojazdem popełniła naruszenie przepisów ruchu drogowego stwierdzone mandatem karnym lub prawomocnym wyrokiem sądu, otrzymuje punkty odpowiadające temu naruszeniu z dniem uprawomocnienia się rozstrzygnięcia.

3. W przypadku jednoczesnego popełnienia kilku naruszeń przez osobę, o której mowa w ust. 1, punkty im odpowiadające sumuje
Ale ciekawą sprawą jest ten pomiar prędkości.
Co zresztą pokazuje jak niskiej jakości są pomiary wykonane videoradarem.

Na zdjęciu znajduje się pierwsza klatka ujęcia i zmontowana z nią (w skali 1:1) klatka ostatnia.

Linia lewa to dosunięte do równego opony po lewej, a linie z prawej strony pokazują różnice w szerokości auta w kadrze.

Co ciekawe - błąd jest tu na korzyść kierowcy, bo pomiar prędkości jest zaniżony.
102km/h jedzie radiowóz, a
Pobierz hellfirehe - Ale ciekawą sprawą jest ten pomiar prędkości.
Co zresztą pokazuje jak n...
źródło: comment_kXOfSQRCtZm2QLNEOTe4syihrlh5k5VO.jpg
@hellfirehe: nie wiedziałem, że policja ma na wyposażeniu szklaną kulę, która powie czy kierowca będzie jeszcze dociskał (jeśli tak to jak mocno) czy nie, czy będzie zwalniał. Wszędzie się tak mierzy, tylko w cebulandii się o to płacze
nie wiedziałem, że policja ma na wyposażeniu szklaną kulę, która powie czy kierowca będzie jeszcze dociskał (jeśli tak to jak mocno) czy nie


@demoos:
Moim zdaniem prościej niż szklanej kuli, użyć podstawowej wiedzy fizycznej i matematycznej.

I nie mam na myśli tu załogi radiowozu żeby cokolwiek liczyli, ale warto byłoby żeby policja znalazła w swoich szeregach jakiegoś ogarniętego (ewentualnie poprosiła o pomoc jakieś liceum z mat-fizem żeby im pożyczyła na godzinkę
@hellfirehe: na nagraniu musi być tablica rejestracyjna w chwili wykroczenia, więc muszą dać zoom, co oznacza skakanie obrazu.

IMO nie trzeba im matematyka a dodanie dalmierza do nagrania, żeby pokazywał odległość między pojazdami, wtedy można wychwycić manipulację, a i 100m pomiaru starczy
więc muszą dać zoom


@demoos: Zoom nie ma nic wspólnego z błędem pomiarowym.

IMO nie trzeba im matematyka a dodanie dalmierza do nagrania


@demoos:
Tu potrzebny jest jeszcze rys historyczny.
Wtedy kiedy policja zamawiała swoje pierwsze videorejestratory (a było to ze 20 lat temu), jednym z wymagań przetargu było to, żeby pomiar prędkości był wykonany pasywnie, czyli bez emisji żadnego promieniowania (które mogłoby zostać wykryte antyradarem). Czyli została tylko kamera.
@hellfirehe: dlatego prostszym rozwiązaniem jest pomiar odległości, działa na + dla nagrywanego, wystarczy sam pomiar prędkości radiowozu, powiedzmy przez 5s, co sekundę. Wtedy już każdy to policzy
@demoos:
Widzę, z kim dyskutujesz i wiem jaki to daremny trud.

A tak a propos odcinkowych pomiarów. Założenie dobre ale jest to miejsce, gdzie wychodzi jak wielu idiotów jeździ po drogach. Przed pomiarem 120-130 km/h. Na pomiarze, gdzie max jest 90 jadą 70.