Wpis z mikrobloga

Materiał stary ale strasznie mi podniósł ciśnienie. Dlaczego policjanci jej nie zatrzymali już po pierwszym wykroczeniu? Jechali specjalnie bez sygnałów powodując dokładnie takie samo zagrożenie jak ona. Jeszcze to cięcie materiału bo policjanci zapewne też wyprzedzali na podwójnej ciągłej bez włączonych sygnałów.

#polskiedrogi #prawojazdy #policja
tusk - Materiał stary ale strasznie mi podniósł ciśnienie. Dlaczego policjanci jej ni...
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lets_gou_tnijmy_wuosy: to "już" to było do koleżanki czy już pomiar wykonała...
A to, że zatrzymanie się przeciągnęło i babka miała kumulacje, to mnie cieszy... idiotka bawi się w wrc w mieście i na zakręcie to niech traci prawko i ryczy xd
  • Odpowiedz
@tusk:
Jeżeli całe to jechanie bez sygnałów to tylko tyle co mniej więcej widać na materiale to bez przesady.

Poza tym już teraz zmieniło się prawo i będzie można na raz dostać max 10 pkt. Takie akcje się skończą ale bezpieczeństwa na pewno to nie poprawi.
  • Odpowiedz
@demoos:
Nie. 10 pkt to max przy jednym zatrzymaniu. Cytat z ustawy, która wchodzi w życie 4 czerwca:

1. Kierowca lub osoba posiadająca pozwolenie na kierowanie tramwajem, która kierując pojazdem popełniła naruszenie przepisów ruchu drogowego stwierdzone mandatem karnym lub prawomocnym wyrokiem sądu, otrzymuje punkty odpowiadające temu naruszeniu z dniem uprawomocnienia się rozstrzygnięcia.

3. W przypadku jednoczesnego popełnienia kilku naruszeń przez osobę, o której mowa w ust. 1, punkty im odpowiadające
  • Odpowiedz
Ale ciekawą sprawą jest ten pomiar prędkości.
Co zresztą pokazuje jak niskiej jakości są pomiary wykonane videoradarem.

Na zdjęciu znajduje się pierwsza klatka ujęcia i zmontowana z nią (w skali 1:1) klatka ostatnia.

Linia lewa to dosunięte do równego opony po lewej, a linie z prawej strony pokazują różnice w szerokości auta w kadrze.
hellfirehe - Ale ciekawą sprawą jest ten pomiar prędkości.
Co zresztą pokazuje jak n...

źródło: comment_kXOfSQRCtZm2QLNEOTe4syihrlh5k5VO.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@hellfirehe: nie wiedziałem, że policja ma na wyposażeniu szklaną kulę, która powie czy kierowca będzie jeszcze dociskał (jeśli tak to jak mocno) czy nie, czy będzie zwalniał. Wszędzie się tak mierzy, tylko w cebulandii się o to płacze
  • Odpowiedz
nie wiedziałem, że policja ma na wyposażeniu szklaną kulę, która powie czy kierowca będzie jeszcze dociskał (jeśli tak to jak mocno) czy nie


@demoos:
Moim zdaniem prościej niż szklanej kuli, użyć podstawowej wiedzy fizycznej i matematycznej.

I nie mam na myśli tu załogi radiowozu żeby cokolwiek liczyli, ale warto byłoby żeby policja znalazła w swoich szeregach jakiegoś ogarniętego (ewentualnie poprosiła o pomoc jakieś liceum z mat-fizem żeby im pożyczyła na godzinkę najlepszego ucznia w klasie), który policzy im w jaki sposób należy dokonywać pomiaru żeby błąd ten był nieistotny (tzn. mniejszy niż wymagane
  • Odpowiedz
@hellfirehe: na nagraniu musi być tablica rejestracyjna w chwili wykroczenia, więc muszą dać zoom, co oznacza skakanie obrazu.

IMO nie trzeba im matematyka a dodanie dalmierza do nagrania, żeby pokazywał odległość między pojazdami, wtedy można wychwycić manipulację, a i 100m pomiaru starczy
  • Odpowiedz
@hellfirehe: dlatego prostszym rozwiązaniem jest pomiar odległości, działa na + dla nagrywanego, wystarczy sam pomiar prędkości radiowozu, powiedzmy przez 5s, co sekundę. Wtedy już każdy to policzy
  • Odpowiedz
@demoos:
Widzę, z kim dyskutujesz i wiem jaki to daremny trud.

A tak a propos odcinkowych pomiarów. Założenie dobre ale jest to miejsce, gdzie wychodzi jak wielu idiotów jeździ po drogach. Przed pomiarem 120-130 km/h. Na pomiarze, gdzie max jest 90 jadą 70.
  • Odpowiedz