Aktywne Wpisy
miekki_am +482
Czytając gorące, dowiedziałem się, że roczniki 87-90 wygrały życie i - jako ostatnie roczniki - mogły kupować #nieruchomosci po niskich cenach. Otóż, kur**, nie. Opowiem anegdotę na własnym przykładzie. Studia skończyłem w 2012 roku, gdy oficjalne bezrobocie wśród ludzi młodych wynosiło ok. 25%. Moja ówczesna dziewczyna, a obecnie żona, również w tym czasie kończyła studia. Chcieliśmy zostać w mieście, w którym studiowaliśmy, spoza top 5, ale prawie rok rozsyłania CV,
kizalfon +53
Jestem wyczerpany. Jeszcze tydzień takiej pogody a powieszę się w kiblu.
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
1. W jakich sektorach można coś takiego ogarnąć?
2. Jakie strategie należy obrać by w poszczególnych działach i teamach można było nawet nie przychodzić do roboty?
@gumpa_bobi: @zasadzka01: @abrachamlincoln: @fuji: @BzdziagwaLujka: @niemamnaimiepszemek: @bartosz325: @Inguz: @blackphoenix: @Zeikor: @StormtrUper:
#pracbaza #kiciochpyta
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@abrachamlincoln: Co to konkretnie znaczy? XD
A tak całkiem serio to ze względu na charakter pracy (praca z klientem, branża telecom) to czasami się tydzień nic nie robi jak nie ma projektu, a czasami sie codziennie o 23 wychodzi...
Najgorzej, że pracujemy z Europą i USA wiec w praktyce trzeba być 24/7 dostępnym dla klienta i czasami organizować np. conf call o
Ad. 1 Praca w firmie która sprzedaje swoje produkty, ma magazyn i serwis :D Branża elektroniczna.
Ad. 2 Myślę, że to dużo zależy z jakimi ludźmi pracujesz, chodzi o to, żeby nikt cię nie p------ł wyżej i byla dobra atmosfera
Musisz zawsze mieć jakąś zapasową rzecz do zrobienia, żeby w razie wizyty kierownika zająć się tym.
Kolejna, kluczowa rzecz, mi się akurat udało, że zacząłem robić coś, co wcześniej wykonywało
Dzięki za rzeczowe odpowiedzi. Wiadomo, że jak się nic nie robi to odechciewa się żyć, ale można też robić ciekawe rzeczy (np. dalej uczyć się lub tworzyć coś swojego itp.).
@dolOfWK6KN: Pytam, bo jestem na etapie nauki i nie wiem jakie będę miał opcje po studiach (zapewne od inżynierskich,
1. Zatrudniasz się u Janusza Biznesu.
2. Odwalasz cały dzienny materiał w max. 4 godziny, iż jesteś bardzo wydajnym pracownikiem.
3. Żywcem nie ma nic do roboty i Janusz dobrze o tym wie.
4. Siedzisz resztę dnia na tyłku z myślami samobójczymi, gdyż widzisz, jak bezsensownie dłuży ci
Niestety, w obecnej firmie mam podobnie, choć za trochę większe pieniądze... Praca w biurze chyba nie dla mnie :P
Komentarz usunięty przez autora