"Polak z krwi i kości, ale..." - szczere wyznanie Koreańczyka
Zobaczcie, jak Koreańczyk mieszkający w Polsce próbuje pogodzić dwie kultury. Jego szczere wyznanie o poczuciu przynależności poruszy Was do głębi. Czy zaakceptowanie go jako Polaka jest możliwe?
awres z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 113
- Odpowiedz
Komentarze (113)
najlepsze
A sniadzi... ech szkoda szczempic ryja.
@pendzoncy_jez: I wala Polske na podatkach az huczy.
Ważna jest skala zjawiska (jednostki czy tworzenie się izolowanych gett które potem mają niebezpieczny potencjał w tworzenie się w 5 kolumny) i kontekst - czy wyznaje wrogą ideologię, czy ma urazy historyczne, czy traktuje
@Krosneq: To nadal lepsze niż cywilizacja turańska z bliskiego wschodu. ;)
opis jak z jakiegoś gównianego tik toka :D
Przecież to, aż nieprawdopodobne - 0 błędów, akcent bardzo dobry, bogate słownictwo. Mnóstwo użytych idiomów i aktualnych związków frazeologicznych. Dla mnie to jest poziom C1+, albo może nawet C2.
Teraz wyobrażam sobie siebie mówiącego po koreańsku jak on po polsku. To jest niebywałe.
Po usłyszeniu tego przestalem mieć wątpliwości, że koleś jest Polakiem xD
Widze iq u ciebie za male zeby widziec roznice pomiedzy gatunkiem, a narodowością
Wiec dla mnie jestes debilem
Nie jestem za przyjmowaniem uchodzcow/imigrantow a ukraincy gadajacy po ukrainsku/rusku mnie w-------a