Aktywne Wpisy
![jmuhha](https://wykop.pl/cdn/c0834752/9dc031852afc3f36a7321eca44c8536b774871001e4ad40d1656f540126e7fea,q60.jpg)
jmuhha +109
Marcowy poranek, wracasz z rezurekcji okadzony kadzidłem, wchodzisz do domu i widzisz jak twoja żona lekarka przecina spód do wielkanocnej majonezowej babki. Oboje jesteście dla siebie pierwszymi. Ufacie sobie i czujecie się dla siebie stworzeni. W tle czuć unoszący się zapach gotowanej białej kiełbasy a z głośników kina domowego wybrzmiewa ciche Alleluja.
Za godzinę będą tu już goście, a podczas śniadania powiecie im, że wasza dwójka za 6 miesięcy będzie już trójką.
Za godzinę będą tu już goście, a podczas śniadania powiecie im, że wasza dwójka za 6 miesięcy będzie już trójką.
![jmuhha - Marcowy poranek, wracasz z rezurekcji okadzony kadzidłem, wchodzisz do domu ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/2661a204f625bb7b1e617f65eef64e8ed39e04136f23b485241b72075887966a,w150.jpg)
źródło: 16c31cbacce4e06881ab702462eb23ae6fea6d10c3b90030cbc75030b4c1b93f
Pobierz![JaNieGejJaPapiesz](https://wykop.pl/cdn/c0834752/f5a322242db13fd80fbd224607f0d016b98a1729eb4215efc25f6b606f88b913,q60.jpg)
JaNieGejJaPapiesz +229
Za każdym razem jak pomyśle jak polska jest #!$%@? po chwili navhodzi mnie refleksja że moglo być gorzej. Mógł byc jakis batustan w afyce albo jakieś gówno w azji typu chiny lub jakieś slumsy w ameryce południowej. Nie jest może suuper ale moze być
#gownowpis
#gownowpis
Rozglądam się powoli z moją narzeczoną za kupnem mieszkania w kredyt. Mam 50k oszczędności + dostanę od rodziców drugie 50k, więc razem byłoby około 100 tys. wkładu własnego. Różowa nie ma żadnych oszczędności (500zł się nie liczy), ani nic nie dostanie. Moje oszczędności jednak wolałbym wydać na lepsze auto i życie, więc "tylko" te 50k od rodziców na wkład własny przeznaczyć. Nie wiem co z tym fantem zrobić, jak to rozliczyć skoro różowa nie dołoży nic.
a) wziąć od rodziców 50k i spłacamy po równo raty; uczciwie jako narzeczeństwo na poczet wspólnego przyszłego życia
b) niech różowa płaci spłaci więcej kredytu, w końcu to moi rodzice nam dali, a jej nic
W przypadku a), jeśli się jednak kiedyś rozejdziemy, nigdy tych 50k mi nie odda.
Co byście radzili?
Osobna kwestią jest to, czy kredyt na mnie, czy na nas...
#finanse #kredyt
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
a) czy b)
Komentarz usunięty przez autora
EDIT: No i intercyza :P
@tenportaltodno: Stulejarność wiecznie żywa xD
Istnieje coś takiego jak intercyza, ludzie to podpisują i żyją. Zakładając że ktoś cię zdradzi to po #!$%@? się wiązać w ogóle. Takie rzeczy jak zakup mieszkania i intercyza dyskutuje się ze sobą, a nie wypisuje na mirko i sugeruje wykopowymi ekspertami od wszystkiego, którzy już wydali osąd i sugerują że jego narzeczona pójdzie na bolca.
btw tak to już bywa że laski nie potrafią zgromadzić nawet grosza i to jest #!$%@? ale z drugiej strony żyjemy tylko w polsce więc na czym mają oszczędzać? na mydle?
I przede wszystkim zastanów się czy to na pewno ta osoba z którą chcesz żyć aż do śmierci ( ͡º ͜ʖ͡º)
Komentarz usunięty przez moderatora