Wpis z mikrobloga

Takiej chyba jeszcze nie było. Po pierwsze atakowana jest jakby nie było firma (dająca pracę, zatrudnienie, płacąca podatki). Przerabiał to kiedyś Jakubiak że są to czyny nieuczciwej konkurencji. Po drugie większość tych opinia dodawanych (rozpowszechnianych publicznie) są to opinie nieprawdziwe i od osób które nigdy w pensjonacie nie były. A więc jak najbardziej pensjonat może mieć roszczenia do osób które takie fałszywe opinie piszą. Po trzecie telefony, maile, fałszywe opinie itp można