Wpis z mikrobloga

@BialyYork

Lubię Krzysia, lubię Majorka. Dają wiele rozrywki. Ale z psem pałka się przegła. Ciągle na tej #!$%@? metrowej smyczy i we własnych odchodach na betonie. Przecież ma postawioną budę, a płot z bramką odgradza go od reszty posesji. Nie musi biegać przecież po całym nazwijmy to "ogrodzie", zwłaszcza że bywa agresywny. Można to ogarnąć podejrzewam bez problemu inaczej.

W związku z powyższym napisałem dziś maila z uprzejmym donosikiem w stylu Krzysia
  • Odpowiedz
@simo_pl: W komentarzach na jutubie często ludzie opisują że zgłaszali Konana do TOZ-u za traktowanie Nerka, ale po nim spływa jak po kaczce. Nadzieja w zmianie ustawy o zwierzętach, może perspektywa grzywny przestraszy grubego i ucywilizuje warunki życia Nera.
  • Odpowiedz
@BialyYork: Te #!$%@? ze Szkolnej nie mają zielonego pojęcia o tym, jak się powinno dbać o psa. To, że trzymają Nera na metrowej smyczy w małym, zabetonowanym i zasranym kojcu to mało. Oni traktują go jak żywą śmieciarkę i dają mu do żarcia byle co, jakieś #!$%@? łupiny z cebuli, zlewki mleka, nawet kości z kurczaka, których jedzenie grozi przebiciem ściany żołądka czy jelita. Biedne zwierzę w miarę przyzwoicie wygląda i
  • Odpowiedz
major nie ma nic wspólnego z traktowaniem psa przez Kononowicza - to jego pies i jego dom. Donosy proszę pisać na Konona, bo to jego mentalny prymitywizm jest powodem cierpień Nera.
  • Odpowiedz